Zdrowie

Wróć

Pielęgniarki chcą podwyżek. Trudna sytuacja w szpitalu wojewódzkim

2014-08-06 00:00:00
Biały personel z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku domaga się podwyżek.
sxc.hu
Chodzi o 200 zł podwyżki. Już od kilku miesięcy pielęgniarki rozmawiają z dyrekcją i zarządem województwa. Niestety bez efektów. Obecnie biały personel zarabia 1700 zł. Kobiety chcą podwyżki o 200 zł. Szpital nie ma jednak pieniędzy na podwyższenie pensji.

- Rocznie kosztowałoby to placówkę ponad 2 mln zł, a zaraz po dodatkowe pieniądze zgłosiłyby się pozostałe grupy pracowników - mówi Urszula Łapińska, dyrektor szpitala wojewódzkiego.

Niestety Wojewódzki Szpital Zespolony w Białymstoku ma na koncie duży dług. Jest to aż 100 mln zł i ciągle notuje straty (I półrocze 2014 roku to aż 500 tys. zł).
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl