Na pierwszy oficjalny mecz w 2018 r. Ireneusz Mamrot posłał jedenastkę składającą się z samym znajomych twarzy. Sprowadzeni zimą Bezjak, Lazarević i Wójcicki zasiedli bowiem na ławce rezerwowych, zaś Bodvarsson nie załapał się do meczowej 18-stki. Prym zatem mieli wieść gracze, którz już jesienią decydowali o sile białostockiego zespołu.
Początek był jednak trudny. To Piast dłużej utrzymywał się przy piłce i to właśnie gospodarze stwarzali sobie lepsze sytuacje. Najgroźniej pod bramką Mariusza Pawełka było w 17. minucie, kiedy to bomba Konczkowskiego zza pola karnego trafiła w słupek.
Wicemistrzowie Polski niemrawo wyglądali przez pierwsze pół godziny, czyli aż do momentu, gdy Piast nie postanowił nieco zwolnić tempa. Wtedy to właśnie i Jaga pokusiła się o groźniejsze akcje ofensywne, a jedna z nich zakończyła się dobrym uderzeniem Novikovasa. Próbę Litwina wybronił jednak Szmatuła i wciąż na tablicy wyników widniał rezultat 0:0.
Gdy wydawało się, że gole w pierwszej połowie nie padną, na strzał z okolic 25. metra zdecydował się Frankowski. Trzeba dodać, że było to uderzenie, którego nie powstydziłby się sam Cristiano Ronaldo. Skrzydłowy Jagi zmieścił futbolówkę w samym okienku bramki rywali, nie dając Szmatule żadnych szans.
Po zmianie stron podopieczni Waldemara Fornalika próbowali wyrównać stan rywalizacji, ale ich zapędy szybko zostały ukrócone przez Pospisila, który wykorzystał dokładne podanie przecinające pole karne zaserwowane przez Świderskiego i podwyższył wynik spotkania na 2:0.
Od tego momentu Piast stracił wiarę w możliwy sukces, a Jaga wyprowadzała kolejne kontry. Żadnej z nich nie udało się już wprawdzie sfinalizować, ale cel został wykonany. Żółto-Czerwoni zgarnęli trzy punkty, dzięki którym awansowali w tabeli na pozycję wicelidera.
W drugiej połowie debiuty w barwach Jagiellonii zaliczyli Lazarević, Bezjak i Wójcicki. Najaktywniejszy był pierwszy z wymienionych, ale to Bezjak mógł mieć asystę. Tak się jednak nie stało, bo dogrania Słoweńca na gola nie zamienił Frankowski.
Aktualna tabela Lotto Ekstraklasy:
Ściąga kibica. Po 53 dniach przerwy wraca Lotto Ekstraklasa. Wyniki weekendowych spotkań
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki: Przemysław Frankowski 39, Martin Pospisil 55
Piast Gliwice: Jakub Szmatuła - Martin Konczkowski, Uros Korun, Jakub Czerwiński, Marcin Pietrowski - Tom Hateley, Tomasz Jodłowiec - Joel Valencia (80' Aleksander Jagiełło), Konstantin Vassiljev (61' Karol Angielski), Gerard Badia - Michal Papadopulos (56' Mateusz Szczepaniak)
Jagiellonia Białystok: Mariusz Pawełek - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme - Bartosz Kwiecień, Taras Romanczuk - Przemysław Frankowski (85' Jakub Wójcicki), Martin Pospisil, Arvydas Novikovas (68' Dejan Lazarević) - Karol Świderski (72' Roman Bejzak)
Zapis relacji live:
II połowa:
90+3 - Koniec meczu! Jagiellonia wygrywa w Gliwicach 2:0 i zostaje wiceliderem Lotto Ekstraklasy! Za chwilę podsumowanie spotkania.
90+1. - Aj, trochę aroganckie zachowanie Lazarevicia, który postanowił sam zakończyć akcję, mimo że z boku miał dwóch kolegów. Strzał Słoweńca okazał się niecelny.
90. - Sędzia do drugiej połowy doliczył 180 sekund.
89. - Mamy małą przerwę. Głowami zderzyli się Mitrović i Angielski.
86. - Dobra interwencja Pawełka, który wyłapał ostre dośrodkowanie z lewej strony boiska.
86. - Za Frankowskiego pojawia się trzeci dzisiaj debiutant - Jakub Wójcicki.
85. - Korner dla Jagi.
84. - Świetna prostopadła piłka Bezjaka do Frankowskiego! Niestety Przemek nie opanował futbolówki i nie zdołał oddać uderzenia.
83. - Żółta kartka dla Badii za uderzenie ręką w twarz Guilherme.
82. - Aj, gdyby piłka zagrana przez Bezjaka przeszła linię defensywy Piasta, to Lazarević znalazłby się oko w oko ze Szmatułą.
81. - Ostatnia zmiana w drużynie Waldemara Fornalika. Za Valencię pojawia się Jagiełło.
79. - Miejsce na 18. metrze znalazł sobie Angielski, który od razu zdecydował się na strzał. Pewną interwencją popisał się jednak Pawełek.
78. - Bardzo niecelnie z dystansu uderzył Jodłowiec. Jaga coraz bliższa zgarnięcia trzech punktów i wskoczenia na pozycję wicelidera.
77. - Centrę Badii głową wybija Kwiecień.
75. - Płaska wrzutka Lazarevicia. Radzą z nią sobie defensorzy z Gliwic.
73. - Valencia na głowę Badii, ale po chwili sytuację wyjaśnia Runje.
72. - Na boisko w Gliwicach wchodzi także Roman Bezjak. Była gwiazda Łudogorca i Rijeki zastępuje Świderskiego.
70. - Na szczęście po raz kolejny stały fragment gry w wykonaniu gospodarzy nie sprawia Jadze żadnych problemów.
70. - Rzut rożny dla Piasta.
68. - Mamy debiut. Na placu gry melduje się nowy nabytek Jagiellonii - Dejan Lazarević. Zmienia on Novikovasa.
64. - Kolejne dwa strzały Jagiellończyków. Najpierw z dystansu futbolówkę kopnął Kwiecień, a po chwili Szmatułę sprawdził także Pospisil. Golkiper z Gliwic dwukrotnie na posterunku.
63. - Z ostrego kąta Pawełka próbował zaskoczyć wprowadzony chwilę wcześniej Angielski. Zawodnik Piasta trafił w boczną siatkę.
61. - Kolejna zmiana w ekipie Piasta. Vassiljeva zastępuje Angielski.
60. - Udana interwencja defensorów Jagi i zagrożenie zostało oddalone.
59. - Valencia obija Guilherme, dzięki czemu gospodarze mają kolejny w tym meczu rzut rożny.
57. - Szczepaniak zastąpił Papadopulosa.
55. -
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Kapitalna akcja Jagi! Piłkę na prawej stronie dostał Świderski, który podbiegł z nią kilka metrów i posłał przecinające pole karne zagranie do Pospisila. Ten obił słupek, ale futbolówka tak się odbiła, że mimo wszystko wpadła do siatki! 2:0!
52. - Kiks Papadopulosa przy próbie zagrania z pierwszej piłki i futbolówka przechodzi w posiadanie gości.
51. - Spalony Novikovasa.
50. - Niecelna główka Michala Papadopulosa. Od bramki rozpocznie Pawełek.
50. - I znów w ataku Estończyk. Jego uderzenie zostało tym razem zablokowane i Piast ma korner.
49. - Dośrodkowanie Vassiljeva z prawej strony chwyta Pawełek.
47. - Novikovas do Świderskiego, a ten - będąc na skraju pola karnego - zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki. Była to bardzo zła decyzja.
46. - Zaczynamy drugą część spotkania. Kadrowych zmian w przerwie nie odnotowaliśmy.
I połowa:
45. - Koniec pierwszej połowy. Jaga prowadzi w Gliwicach 1:0, mimo że gra bardzo przeciętne spotkanie. Różnicę zrobił Frankowski, który nagrodę za bramkę kolejki (a może nawet rundy) ma jak w banku.
41. - Ufff. Futbolówka po główce Czerwińskiego minimalnie minęła poprzeczkę bramki strzeżonej przez Mariusza Pawełka.
40. - Pawełek dotknął piłkę ręką poza polem karnym. Piast ma stały fragment gry spod końcowej linii boiska.
39. -
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Uuuuuu łaaaaa! Ależ przepiękne uderzenie z dystansu Frankowskiego! Piłka wpadła w samo okienko bramki Szmatuły i Jaga prowadzi 1:0!
38. - Na strzał zza pola karnego zdecydował się Konczkowski. Uderzył zbyt wysoko.
37. - Wysuniętego Pawełka, uderzeniem z kilkudziesięciu metrów, chciał zaskoczyć Vassiljev. Estończyk spudłował.
36. - Obserwujemy lekkie przebudzenie wicemistrzów Polski, którzy już po raz trzeci w ciągu ostatnich minut próbowali się przedrzeć prawą stroną boiska.
34. - To była naprawdę solidna akcja Jagiellonii! Piłka wędrowała jak po sznurku, niestety w końcowym fragmencie - po dośrodkowaniu Frankowskiego - futbolówkę poza boisko wyekspediował Świderski. Stało się to przy próbie strzału.
31. - Rzut rożny nie przyniósł korzyści. Akcja Dumy Podlasia zakończona została bardzo złym strzałem Pospisila.
29. - Bardzo dobry strzał z dystansu Novikovasa. Litwin uderzył wprawdzie w środek bramki, ale próba ta była na tyle mocna, że Jaga - po interwencji Szmatuły - będzie miała korner.
26. - Kontra gospodarzy po stracie Kwietnia. Na szczęście błąd kolegi naprawił Romanczuk.
25. - Jeszcze gorszą centrą popisał się właśnie Guilherme. Poziom meczu nie powala.
24. - Teraz fatalna wrzutka w wykonaniu Novikovasa. Piłka przechodzi w posiadanie Piastunek.
22. - Dośrodkowanie Vassiljeva na krótki słupek wybija jeden z Jagiellończyków.
22. - Faul Kwietnia i Piast będzie miał rzut wolny z niebezpiecznej odległości.
21. - Jaga na razie bardzo niemrawa.
18. - Pawełek wyłuskuje piłkę spod nóg Vassiljeva. Gospodarze na razie są zespołem zdecydowanie lepszym.
17. - Ogromne szczęście Jagiellonii. Piłkę po dośrodkowaniu wypiąstkował przed pole karne Pawełek, a tam dopadł do niej Konczkowski i piekielnie mocnym uderzeniem chciał wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Zabrakło mu niewiele, gdyż futbolówka trafiła w słupek.
16. - Burliga zablokował Valencię, ale Piast będzie miał jeszcze rzut rożny.
13. - Uderzenia zza pola karnego spróbował Badia. Futbolówka po rykoszecie mocno zwolniła i wpadła wprost w ręce Pawełka.
12. - Dobra dwójkowa akcja Frankowskiego i Burligi. Ten drugi w ostatnim momencie zbyt daleko wypuścił sobie piłkę, przez co nie zdołał oddać dokładnego dośrodkowania.
11. - Z dystansu Świderski. Niestety bardzo niecelnie.
10. - Ostra wrzutka ze stojącej piłki w wykonaniu Vassiljeva. Lot piłki przeciął Guilherme i zagrożenie zostało zażegnane.
7. - Dobra szarża prawą stroną Frankowskiego. Akcja skończyła się na wrzutce, do której nie doszedł żaden z kolegów.
5. - Po nerwowym początku z obu stron, teraz Jaga próbuje uspokoić boiskowe wydarzenia, rozgrywając piłkę na własnej połowie.
3. - Groźne wejście Valencii w pole karne. Kwiecień minięty jak tyczka. Na szczęście bez konsekwencji.
1. - Gramy! Przy futbolówce Jagiellończycy.
Przed meczem:
17.57 - Piłkarze wychodzą z tunelu. Od pierwszego gwizdka Szymona Marciniaka dzielą nas już tylko sekundy.
17.42 - Podopieczni Ireneusza Mamrota muszą dzisiaj uważać na uderzenia z dystansu. 20% dorobku strzeleckiego Piasta to bowiem trafienia zza pola karnego.
17.35 - Piast Gliwice to jeden z tych zespołów, z którym Żółto-Czerwonym gra się naprawdę dobrze. Na 24 dotychczasowe mecze z Piastunkami Jaga wygrała aż 11. 8 zakończyło się podziałem punktów, a 5-krotnie górą byli piłkarze ze Śląska. Bilans bramkowy? 30:21 dla Dumy Podlasia.
17.27 - Dzisiejszy mecz poprowadzi nasz międzynarodowy sędzia - Szymon Marciniak z Płocka. Bilans Jagi w starciach gwizdanych przez tego arbitra to 10 zwycięstw, 10 remisów, 12 porażek.
17.17 - Na początek warto przypomnieć wyniki gier kontrolnych obu zespołów podczas zimowych przygotowań.
Jagiellonia Białystok:
- 2:1 z Karpatami Lwów,
- 1:1 z FK Mariupol,
- 8:1 z Kapazem PFK,
- 1:2 z Worskłą Połtawą,
- 0:2 z Viitorulem Konstanca.
Piast Gliwice:
- 2:1 z Changchunem Yatai,
- 2:2 z Changchunem Yatai,
- 0:0 z CSKA Moskwa,
- 6:1 z FC Sfintulem Gheorghe Suruceni,
- 1:1 z MFK Karvina,
- 2:0 z GKS-em 1926 Jastrzębie.
17.10 - Znamy już skład, w jakim wicemistrzowie Polski przystąpią do pierwszego oficjalnego starcia w 2018 r. Widzimy w nim same znane twarze z Karolem Świderskim na szpicy ataku. Nowe nabytki, a więc Bezjak, Lazarević i Wójcicki, zaczynają na ławce rezerwowych. Bovarsson na razie poza meczową 18-stką. Podobnie Sekulski i Sheridan.
Jagiellonia Białystok: Mariusz Pawełek - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme Sitya - Taras Romanczuk - Przemysław Frankowski, Bartosz Kwiecień, Martin Pospisil, Arvydas Novikovas - Karol Świderski
Rezerwowi: Błażej Niezgoda, Dejan Lazarević, Roman Bezjak, Gutieri Tomelin, Jakub Wójcicki, Rafał Grzyb, Dawid Szymonowicz
Piast Gliwice: Jakub Szmatuła - Marcin Pietrowski, Uros Korun, Jakub Czerwiński, Martin Konczkowski - Tomasz Jodłowiec, Tom Hateley - Joel Valencia, Konstantin Vassiljev, Gerard Badia - Michal Papadopulos
Rezerwowi: Frantisek Plach, Karol Angielski, Filip Jagiełło, Sasa Zivec, Patryk Dziczek, Dario Rugasević, Mateusz Szczepaniak
17.00 - No i stało się - czas spokoju oraz beztroski dobiegł końca. Od dzisiaj - co kilka dni - systematycznie będziemy się emocjonować i stresować poczynaniami Jagiellonii, która - tak jak cała liga - powraca do świata żywych.
Pełen niepewności może być zwłaszcza początek rundy, gdyż na ten moment trudno określić, w jakiej formie są podopieczni Ireneusza Mamrota i co prezentują lub mogą prezentować przeciwnicy. A o tym, że nie tak łatwo dobrze wejść w rozgrywki przekonały się już takie zespoły, jak Lech Poznań i Górnik Zabrze. Obie drużyny straciły w weekend punkty, dzięki czemu wicemistrzowie Polski mogą się znaleźć na drugim miejscu w tabeli. Wystarczy w Gliwicach zdobyć trzy punkty.