PB zdobyła kolejny patent. Tym razem na ortezę kończyny górnej
Zaprojektowana orteza ma wspierać usprawnianie kończyny górnej. Ze względu na swoją modułowość orteza pozwala na dokładniejsze dostosowanie się do potrzeb użytkowników. Możliwe jest stosowanie pojedynczo modułów: łokciowego lub nadgarstkowego, a także złożenie ich w odpowiedniej konfiguracji.
PB
Orteza kończyny górnej z funkcją rehabilitacji nadgarstka to kolejny patent, jakim może poszczycić się Politechnika Białostocka. Twórcami wynalazku są dr inż. Piotr Borkowski, pracownik Instytutu Inżynierii Biomedycznej Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej i mgr inż. Urszula Kuczyńska, absolwentka kierunku inżynieria biomedyczna na Wydziale Mechanicznym Politechniki Białostockiej.
Zaprojektowana orteza ma za zadanie wsparcie procesu usprawniania kończyny górnej. Wynalazek został objęty ochroną patentową.
- Pomysł na ortezę jest wynikiem analizy istniejących rozwiązań oraz potrzeb zgłaszanych przez lekarzy – wyjaśnia genezę wynalazku dr. inż. Piotr Borkowski. - Zaprojektowana orteza oprócz funkcji stabilizacji kończyny górnej realizuje funkcje rehabilitacji nadgarstka. Umożliwia to realizację procesu rehabilitacji w dowolnym czasie (np. w trakcie spaceru). Do tej pory nie było takich rozwiązań - dodaje.
Wcześniej wynalazca rozmawiał z lekarzami zainteresowanymi nowymi rozwiązaniami w medycynie. Mógł też wykorzystać fachowe lektury i własne doświadczenie w projektowaniu i budowaniu unikalnych urządzeń wspierających rehabilitację.
- Prezentowane rozwiązanie ortezy dedykowane jest kończynie górnej, a dokładnie stawom: nadgarstkowemu i łokciowemu – zaznacza dr inż. Borkowski.
Ze względu na swoją modułowość orteza pozwala na dokładniejsze dostosowanie się do potrzeb użytkowników. Możliwe jest stosowanie pojedynczo modułów: łokciowego lub nadgarstkowego, a także złożenie ich w odpowiedniej konfiguracji. Może ona więc służyć osobom z dysfunkcjami zlokalizowanymi praktycznie w każdym segmencie kończyny. Zadaniem urządzenia jest wspomaganie ćwiczeń zalecanych przez lekarza i dedykowanych konkretnemu pacjentowi.
Dodatkowym atutem są także występujące regulacje dające możliwość indywidualnego dopasowania do każdego typu budowy pacjenta i celu rehabilitacji. Cała orteza pozwala więc na unieruchomienie jak i na wykonywanie dynamicznych ruchów zaopatrzonej kończyny. Dr inż. Piotr Borkowski od lat łączy świat inżynierii z medycyną.
- Inżynieria biomedyczna i medycyna stanowią nierozłączną całość - podkreśla wynalazca. - Rozwiązania techniczne tworzone wspólnie przez konstruktorów i lekarzy otwierają możliwości w opracowywaniu nowych procesów leczenia. Współczesna medycyna nie istniałaby w obecnym stanie bez wsparcia inżynierów, a inżynieria biomedyczna bardzo chętnie korzysta z porad medyków.
Pracownik Instytutu Inżynierii Biomedycznej jest twórcą bądź współtwórcą wielu oryginalnych pomysłów.
- To już 14. moje rozwiązanie, które jest uznane za oryginalne przez Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej – zdradza dr inż. Piotr Borkowski. - Daje to pozytywną energię do zgłaszania nowych konstrukcji i poszukiwań dla ich zastosowania w praktyce.
Zgłoszenie patentowe trafiło do Urzędu Patentowego w 2018 r. Wówczas mgr inż. Urszula Kuczyńska, współtwórczyni wynalazku, była jeszcze studentką kierunku inżynieria biomedyczna na Wydziale Mechanicznym Politechniki Białostockiej. Dziś pracuje w firmie ChM sp. z o.o. - to jeden z największych producentów implantów i narzędzi do traumatologii i ortopedii w Polsce.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl