Parkując, uderzyła w samochód, w pieszą, a potem w ścianę bloku
Parkowanie dla wielu jest trudną czynnością. Niestety tutaj nie wiadomo właściwie, dlaczego kierująca przyspieszyła, kiedy należało się zatrzymać.
pixabay.com
41-latka parkowała swoją toyotę i z nieustalonych przyczyn, zamiast zatrzymać pojazd, przyspieszyła - taką informację przekazał nadkomisarz Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.
Do zdarzenia doszło o godz. 9.10 w poniedziałek (21.01) przy ul. Hallera 42.
Co więcej, kobieta uderzyła w stojący seat, za kierownicą którego siedziała 46-latka, następnie przejechała przez trawnik, skarpę, uderzyła 43-letnią pieszą (która doznała obrażeń i trafiła do szpitala), a następnie zatrzymała się, uderzając w ścianę bloku.
Policjanci ustalili, że wszyscy uczestnicy byli trzeźwi.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl