Park Konstytucji 3 Maja założono na przełomie lat 20. i 30. XX wieku według projektu J.B. Rybołowicza. To jeden spośród bardzo nielicznych w Polsce żywych pomników. Pomnika tu nie ma, bo stanowią go same drzewa. Park ten był jednym z ulubionych miejsc prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego i białostockich harcerzy.
- Rozpoczęliśmy dosadzanie nowych drzew, są nowe ławeczki, latarnie - mówi zastępca prezydenta miasta Robert Jóźwiak. - Zakończenie prac planujemy do połowy kwietnia, byśmy mogli tu obchodzić rocznicę konstytucji - zapowiada.
Przy centrum zielonego pomnika usypano już żwirowe alejki (jeszcze mają być utwardzone). Wokół zostanie posadzonych 109 drzew - 79 klonów oraz 30 sosen. W środę do Białegostoku dotarł z Holandii pierwszy transport roślin - 14 klonów i 30 sosen. W czwartek po południu przyjedzie kolejny.
- Chcieliśmy, by nowo nasadzone drzewa nie odbiegały wielkością od istniejących - tłumaczy Magdalena Gajewska, ogrodnik miejski.
Dlatego sadzone są rośliny, które mają około 15 cm średnicy i około 40 cm w obwodzie. Sięgają one 5-6 metrów.
Jak informuje Gajewska, nasadzenia w Parku Konstytucji 3 Maja trwają już od 2007 r. Wtedy pojawiły się nowe lipy i ustawiono piramidkę, która przekazuje podstawowe informacje o miejscu. Znaczniejsze prace prowadzono w latach 2011 i 2012, po tym, jak powstało opracowanie historyczne dotyczące parku. Dzięki niemu była możliwość wykonania takich nasadzeń, jakie zaprojektowano przed wojną. W ostatnich latach w parku posadzono w sumie 100 drzew i 200 krzewów, w tym jaśminowce przy placu zabaw, by wyciszyć to miejsce.
W ubiegłym roku w całym mieście pojawiło się 60 drzew (w tym 40 w nowo powstającym parku na Wygodzie - przy ul. Fredry) oraz 4 tys. krzewów.
Oprócz prac w Parku Konstytucji 3 Maja, planowane są roboty z Zwierzyńcu. Tam jednak zamiast dosadzać drzewa, planowane jest ich wycinanie. Przeciwko temu protestuje grupa mieszkańców (Więcej:
http://www.bialystokonline.pl/czesc-robot-w-lesie-zwierzynieckim-zawieszona,artykul,83824,1,1.html).