Aktualności

Park Grecki w Zaściankach, to inwestycja w ramach, której zakłada się budowę amfiteatru, ustawienie tablic i plansz informujących o historii starożytnej i nowożytnej Grecji, stworzenie miejsca do aktywnego wypoczynku – ścieżek dydaktycznych, a także parkingu dla samochodów i rowerów.

W zeszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego w Supraślu, inicjatywa ta zdobyła ponad tysiąc głosów mieszkańców i przeszła do realizacji. Jednak jeszcze przed ogłoszeniem wyników pojawiły się wątpliwości, co do tego czy ten projekt w ogóle powinien trafić do budżetu obywatelskiego. Wszystko przez to, że inicjatorzy zaproponowali, żeby powstał on częściowo na prywatnych działkach, co do których nie było pewności, że właściciele sprzedadza je w ręce gminy.

Podnosił to wówczas radny z Zaścianek Radosław Sakowski, przez co doszło do konfliktu z burmistrzem Supraśla Radosławem Dobrowolski, który niemal otarł się o sąd i właściwie nadal się nie skończył (więcej: Atmosfera w gminie Supraśl się zagęszcza).

Co z tym parkiem?

Sprawa samych animozji między radnymi a burmistrzem w Supraślu jest jednak drugorzędna. Ważniejsze pytanie, to te – co z inwestycją? Gdy okazało się, że została ona wybrana do realizacji Radosław Dobrowolski zapewniał, że gmina zrobi wszystko, żeby doprowadzić do skutku budowę Parku Greckiego, bo tego chcą mieszkańcy.

Teraz okazało się jednak, że dotychczasowi właściciele prywatnych działek, na których miał powstać Park sprzedali je i to nie gminie, a nowy zarządca zamierza tam realizować swoją inwestycję.

- Ostrzegaliśmy burmistrza o takiej sytuacji, która mogłaby się ziścić w przyszłości i niestety tak się też stało. 25 września zeszłego roku na Sesji Rady Miejskiej w Supraślu, razem z radnymi Mariuszem Romanowiczem i Pawłem Koronkiewiczem postawiliśmy wniosek o zabezpieczenie środków finansowych na wykupienie terenu pod Park Grecki - przypomina Radosław Sakowski.

Gmina podobno próbowała odkupić od dotychczasowych właścicieli przedmiotową działkę, jednak ci mimo że na początku byli tym zainteresowani, potem zmienili zdanie.

- Na początku roku kontaktowaliśmy się z właścicielami, którzy byli otwarci na sprzedaż, ale kilka tygodni temu poinformowali nas, że zmienili zdanie i sprzedali to komuś innemu – mówi burmistrz Dobrowolski.

Wydaje się, że jest to duża przeszkoda, która nie pozwoli na realizację Parku Greckiego, a więc inwestycji, którą przecież wybrali mieszkańcy.

- Mieliśmy ogromną szansę na wykupienie tych terenów, przestrzegaliśmy, że upływ czasu nie wpływa pozytywnie na tą sytuację. Niestety nasze obawy nie docierały do pana burmistrza - dodaje Radosław Sakowski. - Nawet jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego ulegnie zmianie, to tereny na których trwa dzisiaj nowa inwestycja, będą miejscem prowadzenia działalności gospodarczej. Cena za nieruchomość niezabudowaną jest całkowicie inna, niż za teren w pełni uzbrojony w infrastrukturę i obiekty budowlane. Na dzień dzisiejszy ok. 1000 oddanych głosów na ten projekt, uważam za stracone. W moim przekonaniu, mieszkańcy zostali wprowadzeni w błąd.

Nie drzwiami, to z oknem

Burmistrz Dobrowolski skonsultował jednak sprawę z inicjatorami, którymi są osoby związane z parafią prawosławną św. Męczennika Pantelejmona w Zaściankach, w tym jej proboszcz ks. Anatol i usłyszał, żeby starać się inwestycję zrealizować. Gmina zamierza więc sięgnąć po środki administracyjne.

- Chcieliśmy rozwiązać tą kwestię na drodze negocjacji, ale skoro się nie udało spróbujemy użycia dostępnych nam narzędzi administracyjnych takich jak zmiana planu zagospodarowania. Skoro tej inwestycji chcą mieszkańcy, zamierzamy walczyć – zapowiada burmistrz i dodaje. - Nie rozumiem dlaczego część radnych nie chcę, żebyśmy wykorzystali bronią, którą daje nam prawo.

Mimo wszystko jednak, realizacja projektu na pewno zostanie wstrzymana. Podczas ostatniej sesji rady gminy Supraśl, środki przeznaczone na wykup terenów pod Park Gracki zostały przesunięte na inne cele. Burmistrz Dobrowolski zapowiedział jednak, że będą one wpisane do budżetu w następnym roku. Cały koszt wybudowania parku, to ok. 1,45 mln zł.

W rozmowie z nami zapowiedział także, że od następnej edycji budżetu obywatelskiego planowana jest zmiana w regulaminie, która będzie zobowiązywała zgłaszających projekty do dostarczenie odpowiedniej deklaracji właścicieli działek o udostępnieniu terenów które nie należą do gminy Supraśl.

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl