Pandemia nie pokrzyżowała moich planów. Właściciel firmy z Supraśla o rynku e-commerce
Zwyczaje zakupowe Polaków w pandemii zmieniły się diametralnie, a kanał e-commerce zyskał na popularności. Właściciel supraskiej marki Maslove stwierdza, że Polacy coraz częściej wybierają naturalne produkty, które wchodzą na rynek internetowy.
Wirtualne zakupy
Pandemia COVID-19 wpłynęła na wiele obszarów gospodarki. Przez lockdown firmy musiały przenieść swoje usługi do internetu, przez co zwyczaje zakupowe Polaków znacząco się zmieniły. Zaczęli kupować więcej zdrowej oraz lokalnej żywności. Stawiają także na naturalne produkty, które coraz częściej są dostępne w internecie.
W ciągu pierwszego półrocza 2020 r. wartość sprzedaży internetowej w Polsce wzrosła dwukrotnie, natomiast globalnie sprzedaż była wyższa aż o 49%.
- Na przestrzeni ostatniego roku zauważyliśmy, że sytuacja związana z pandemią koronawirusa w znaczący sposób wpłynęła na zakupy naszych produktów w kanale e-commerce - mówi Maciej Basiński, właściciel firmy Maslove z Supraśla.
Wyszliśmy obronną ręką
Wielu przedsiębiorców musiało zmienić sposób dystrybucji swoich produktów, a co za tym idzie przejść przyśpieszony kurs działań w internecie.
- W naszym przypadku zamknięcie klubów fitness, które były jednym z kanałów sprzedaży naszych produktów przyczyniło się do tego, że musieliśmy bardziej postawić na rozwój sklepu internetowego. Zakupy w sieci stały się już bardziej nawykiem – dodaje Maciej Basiński.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy, jak i konsumenta sprzedaż internetowa stała się bardziej popularna. Niektóre sklepy ze zdrową żywnością, które działały stacjonarne przeniosły się do internetu i tam prowadzą sprzedaż.
- Pandemia nie pokrzyżowała moich planów. Stres, presja czasu i nietypowe sytuacje to środowisko w którym już dawno nauczyłem się funkcjonować. Myślę, że byłem dobrze przygotowany. Od samego początku budowania firmy rozwijałem równolegle wiele kanałów sprzedażowych. Jednym z nich jest kanał e-commerce. Właśnie ten kierunek okazał się być filarem, dzięki któremu udało mi się wzmocnić pozycję na rynku. Nie odczuliśmy zatem tąpnięcia i zdecydowanie wyszliśmy obronną ręką - podsumowuje właściciel Maslove.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl