Otrucie teściowej rtęcią. Do sądu wpłynęła apelacja
Białostocki sąd apelacyjny zajmie się sprawą 40-letniego Andrzeja K. Mężczyzna jest oskarżony m.in. o zabójstwo z premedytacją teściowej przez dodanie jej do jedzenia trującego chlorku rtęci. W pierwszej instancji zapadł wyrok 25 lat więzienia, ale zaskarżyły go wszystkie strony procesu.
Wikipedia
Apelację do sądu złożyła prokuratura, obrońca oskarżonego i pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych, którymi są teść i szwagrostwo oskarżonego 40-latka.
Kilka miesięcy temu sąd pierwszej instancji uznał, że mężczyzna działał z premedytacją, a motywem zabójstwa była zazdrość o uwagę, jaką teściowe poświęcali żonie skazanego. Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał Andrzeja K. na 25 lat więzienia.
Kara była łagodniejsza od proponowanej przez prokuraturę. Oskarżyciel chciał dla Andrzeja K. dożywotniego pozbawienia wolności z możliwością warunkowego zwolnienia dopiero po 40 latach. Skazany mężczyzna od 2009 roku przebywał w areszcie. Prokuratura postawiła mu łącznie aż 9 zarzutów, w tym najcięższy dotyczący zabójstwa teściowej przy użyciu chlorku rtęci.
Zdarzenie miało miejsce w 2004 roku. Po długiej chorobie teściowa Andrzeja K. zmarła. Podczas sekcji zwłok wyszło na jaw, że w organizmie kobiety stwierdzono trującą substancję. Była to rtęć, która kilkakrotnie przekraczała normy. Niedługo po tym zdarzeniu pogorszyło się również zdrowie innych członków rodziny. Prokuratura ustaliła, że blisko przez cztery lata mężczyzna rozlewał substancje toksyczne w domu teścia i szwagrostwa. Wśród innych zarzutów wobec Andrzeja K. były m.in.: zniszczenie nowej skody szwagierki przez dosypanie piasku do silnika, czy podłożenie bomby domowej roboty pod łóżko teścia.
Proces w większości opierał się na poszlakach. Śledczym udało się znaleźć w domu Andrzeja K. faktury z zakupów substancji trujących oraz podręcznik toksykologii, na którym były odciski palców skazanego. Prokuratura ustaliła w ten sposób, że mężczyzna miał wiedzę o substancjach trujących i wykorzystał ją przeciwko rodzinie żony.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl