Kryminalne

Wróć

Oszuści znów atakują. 85-latka straciła oszczędności życia

2020-02-15 12:52:48
85-latka uwierzyła w telefoniczną historię, że jej syn spowodował wypadek drogowy, a pieniądze na kaucję mają wybawić go z kłopotów. Zanim kobieta o swoich podejrzeniach poinformowała policję - straciła niestety 100 tys. zł.
pixabay.com
W piątek (14.02) późnym popołudniem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łomży otrzymał zgłoszenie o oszustwie na tzw. wnuczka, do którego doszło na terenie miasta.

- Jak wynikało z ustaleń funkcjonariuszy, pierwszy telefon od oszustów 85-letnia mieszkanka Łomży odebrała w miniony czwartek. Mężczyzna, którego głos usłyszała w słuchawce, podał się za policjanta i poinformował kobietę, że jej syn spowodował wypadek drogowy. Aby nie trafił do więzienia, należało opłacić kaucję - podaje Komenda Miejska Policji w Łomży.

Seniorka uwierzyła w tę historię, a gdy do jej drzwi zapukała młoda kobieta podająca się za panią adwokat - przekazała jej 30 tys. zł. Telefon 85-latki dzwonił i następnego dnia. Wtedy usłyszała, że przekazane pieniądze nie wystarczą na załatwienie sprawy i potrzebna jest większa wpłata. Kobieta wypłaciła z banku najpierw 40 tys. zł., a po kolejnym kontakcie z oszustami - jeszcze 30 tys. zł. Gdy zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa – powiadomiła policję.

Funkcjonariusze policji apelują, szczególnie do osób starszych, by kierowały się zasadą ograniczanego zaufania do osób informujących nas o jakichś zaskakujących, dziwnych czy strasznych zdarzeniach, w wyniku których mamy przekazać jakiekolwiek pieniądze. Informują także, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy od mieszkańców miasta w celu przeprowadzenia jakiejkolwiek akcji. Apelują także do osób młodych, aby przekazali wiedzę o oszustwach swoim bliskim seniorom.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, a tym bardziej o zaistniałym fakcie stania się ofiarą oszustwa, należy natychmiast poinformować policję, dzwoniąc pod numer 112.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl