Motoryzacja

Wróć

Opony całoroczne – dobre rozwiązanie, ale nie dla wszystkich

2013-11-11 00:00:00
Śniegu za oknami jeszcze nie ma, ale temperatura spada coraz niżej. Warto pomyśleć nad wymianą opon. Cześć kierowców jednak nie musi tego robić, bo korzysta z opon całorocznych. Czy to na pewno dobre rozwiązanie?
Publicum
Najważniejszym argumentem decydującym o wyborze opon całorocznych w większości przypadków są oszczędności. Zanim jednak zakupimy tego typu ogumienie powinniśmy dowiedzieć się dla kogo tak naprawdę przeznaczone są te produkty.

- Opony całoroczne skierowane są do dość wąskiej grupy kierowców - mówi Łukasz Bazarewicz ze sklepu on-line AlejaOpon.pl - Należą do nich przede wszystkim osoby przejeżdżające kilka tysięcy kilometrów w ciągu roku, poruszające się głównie latem i wyłącznie w obrębie miasta oraz posiadające samochody o niskiej mocy silnika.

Podejmując decyzję o zakupie opon powinniśmy przeanalizować wszystkie za i przeciw. Jeśli okaże się, że opony są dostosowane do naszej jazdy, warto w nie zainwestować. Pamiętajmy jednak, że będzie to rozwiązanie pośrednie.

- Jeśli jeździmy dużo, często przemieszczamy się poza obszarem zabudowanym, a do tego posiadamy samochód o dużej masie i mocy silnika, bezwzględnie powinniśmy postawić na tradycyjne dwa komplety opon: letnie i zimowe – dodaje Bazarewicz.

Śniegu jeszcze nie ma, ale temperatura jest coraz niższa. Nie czekajmy z wymianą opon na ostatnią chwilę.

- Gdy temperatura spada do 7 st. C. letnia mieszanka gumowa staje się mniej elastyczna, zmniejsza się jej przyczepność, co wpływa na wydłużenie drogi hamowania i wzrost oporów toczenia – opisuje Łukasz Bazarewicz.

Wcześniejsza wymiana opon pozwoli nam uniknąć długich kolejek w serwisach wulkanizacyjnych, a w razie konieczności dokonania zakupu nowego ogumienia, w tym momencie możemy także liczyć też na niższe ceny.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl