Aktualności
WróćOkradali nowe domy w Choroszczy. Grozi im 10 lat więzienia
2013-07-20 00:00:00
Policjanci z Białegostoku doprowadzili do Sądu 26-letniego mieszkańca gminy Choroszcz. Podejrzany o serię kradzieży i włamań został w piątek tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Dzień wcześniej funkcjonariusze doprowadzili do prokuratury jego 19-letniego wspólnika. Jest on pod dozorem policji.
KWP Białystok
Obaj mężczyźni wczesnym rankiem w minioną środę (17.07) zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach. Z ustaleń mundurowych wynikało bowiem, że to właśnie ci dwaj mieszkańcy Choroszczy są sprawcami serii włamań i kradzieży w kilku miejscowościach na terenie gminy Choroszcz.
Działający pod osłoną nocy sprawcy z niezamieszkałych posesji kradli przewody elektryczne, narzędzia i elektronarzędzia. Usiłowali też ukraść samochody i paliwo ze zbiorników maszyn budowlanych, których zabezpieczeń nie zdołali ostatecznie pokonać.
19-latek i jego starszy o 7 lat, karany już w przeszłości za podobne przestępstwa kolega, usłyszeli już sześć zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz usiłowań takich zachowań, w wyniku których pokrzywdzeni stracili mienie wartości kilkunastu tysięcy złotych. Obaj też przyznali się do popełnionych czynów. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Z dotychczasowych ustaleń mundurowych wynika również, że skradzione przedmioty sprawcy sprzedawali na skupach złomu.
Działający pod osłoną nocy sprawcy z niezamieszkałych posesji kradli przewody elektryczne, narzędzia i elektronarzędzia. Usiłowali też ukraść samochody i paliwo ze zbiorników maszyn budowlanych, których zabezpieczeń nie zdołali ostatecznie pokonać.
19-latek i jego starszy o 7 lat, karany już w przeszłości za podobne przestępstwa kolega, usłyszeli już sześć zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz usiłowań takich zachowań, w wyniku których pokrzywdzeni stracili mienie wartości kilkunastu tysięcy złotych. Obaj też przyznali się do popełnionych czynów. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Z dotychczasowych ustaleń mundurowych wynika również, że skradzione przedmioty sprawcy sprzedawali na skupach złomu.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl