Aktualności

Wróć

Ognisko w pustostanie o mały włos nie doprowadziło do tragedii

2011-09-12 00:00:00
Gdyby pomoc spóźniła się o kilka minut, mogłoby dojść do tragedii. Dzięki szybkiej akcji strażników miejskich, udało się zapobiec nieszczęściu.
sxc.hu
W rejonie ulic Fabrycznej i Ogrodowej, w pustostanie, bezdomni rozpalili ognisko.

Przybyli na miejsce strażnicy miejscy zauważyli wydobywający się z wnętrza budynku dym. Wyglądało to poważnie. Pożar nie rozprzestrzenił się, ale doszło do dużego zadymienia, które utrudniało przeszukanie pomieszczeń.

Jak się okazało na podłodze leżał nieprzytomny mężczyzna. Ze względu na zagrożenie życia, strażnicy wynieśli go na zewnątrz. Poprzez dyżurnego została wezwana karetka pogotowia oraz straż pożarna. Do czasu przybycia odpowiednich służb, funkcjonariusze udzielali pierwszej pomocy poszkodowanemu. Po przybyciu straży pożarnej, ogień został ugaszony, a mężczyzna przewieziony do szpitala PSK w Białymstoku.

na podst. inf. Straży Miejskiej
E.S.