Odcisk palca to za mało, by skazać za napad. Norbert S. ponownie uniewinniony
Białostocki sąd prawomocnie uniewinnił Norberta S. 31-latek był oskarżony o napad na bank.
pixabay.com
Do napadu doszło w 2011 roku. Rabusie weszli do jednego z banków przy ul. Komisji Edukacji Narodowej w Białymstoku. Zastraszając pracowników atrapą broni, zażądali wydania pieniędzy. Udało im się ukraść 14 tys. zł. Policjanci w toku prowadzonych czynności zatrzymali Norberta S. 31-latek zdaniem śledczych miał być jednym z mężczyzn, którzy brali udział w napadzie. Dowodził tego odcisk palca na reklamówce, która została w placówce po opuszczeniu jej przez bandytów.
Obrona od początku wskazywała, że Norbert S. miał prawo skorzystać z odmowy zeznań. Z kolei odcisk palca to zdaniem Leszka Kudryckiego, który reprezentował 31-latka, zdecydowanie za mało, by posądzić go o napad na bank. Sąd zgodził się z tą argumentacją i uniewinnił Norberta S. Orzeczenie jest już prawomocne.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl