Kultura i Rozrywka

Wróć

Od niedzieli trwa Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor

2021-06-07 13:49:15
W niedzielę na białostockim Rynku Kościuszki rozpoczął się Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor – kolor i dźwięk. To już XIV edycja. Pogoda była bardzo sprzyjająca, więc nie dziwi wcale, że publiczność dopisała.
Anna Kulikowska
Po długiej pandemicznej przerwie, imprezy wróciły na plac przy Ratuszu. Tradycyjnie, przy tego typu wydarzeniach, w tym miejscu, osoby zainteresowane koncertami w ramach Festiwalu Zachor zajęły ogródki w pobliskich kawiarniach i knajpach. Część osób siedziała w wydzielonej strefie przed sceną.

Najpierw można było wysłuchać koncertu przygotowanego przez aktorów warszawskich teatrów (m.in. Teatru Żydowskiego). Były to fragmenty musicalu Skrzypek na dachu. Bohaterem tej opowieści jest Tewje mleczarz - ojciec pięciu córek. Próbuje on chronić żydowskie tradycje religijne i kulturowe, w tak szybko zmieniającym się świecie. Jednak i na niego mają wpływ zmiany obyczajowe i polityczne.

Spektakl wykonany podczas Festiwalu Zachor w pełni oddawał charakter musicalu. Wystąpili: Tewje – Marek Szydło, Gołda – Ewa Dąbrowska, Cejtł i Fruma Sara - Monika Chrząstowska, Chudł – Izabela Rzeszowska, Perczyk – Piotr Chomik, Morł – Piotr Sierecki, Lejzer Wolf i Rabin – Henryk Rajfer.

To ciekawe muzyczne przedsięwzięcie wielu osobo m przybliżyło treść tak znanego na całym świecie musicalu.

W drugiej części imprezy odbył się koncert Sephardic Soul Music, w wykonaniu Gerarda Edery. Artyście towarzyszyli: Marcin Dawid Król – skrzypce, Lucjan Szaliński-Bałwas - altówka, skrzypce oraz Arad Emamgholi – perkusja. Muzycy wykonali pieśni sefardyjskie.

Gerard Edery to jeden z bardziej uznanych interpretatorów – mistrzów muzyki sefardyjskiej. Edery urodził się w Casablance, wiek dorastania spędził w Paryżu i Nowym Jorku. Kulturowe doświadczenia młodości spowodowały, że artysta nasiąkł muzyką z różnych stron świata i wykorzystuje ją w swojej twórczości. Edery wykonuje na koncertach pieśni w szesnastu językach, a biegle potrafi porozumiewać się w czterech.

Muzyka na Rynku Kościuszki zaczarowała zgromadzonych, było różnorodnie i wielokulturowo.

Jako ostatnia wystąpiła Kapela Jankiela, w składzie: Alicja Głódź – skrzypce, Zdzisław Wasilewski - kontrabas, Wojciech Cis - gitara akustyczna, Wiesław Doliński - akordeon, Jan Mlejnek – klarnet. Kapela uraczyła widzów żydowskimi melodiami.

Festiwal potrwa do wtorku (8.06). Patronujemy wydarzeniu.

SZCZEGÓŁOWY PROGRAM
Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl