Obywatelski projekt ws. klikania idzie do poprawy
Wnioskodawcy muszą poprawić projekt uchwały ws. zniesienia obowiązki klikania po każdorazowym wejściu do autobusu komunikacji miejskiej. Po sprawdzeniu, okazało się, że nie dołączono do niego listy osób ustanawiających pełnomocnika w imieniu mieszkańców.
sxc.hu
- Po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że projekt zawiera braki formalne - poinformowała Agnieszka Zabrocka z biura Rady Miejskiej.
Chodzi o treść uchwały, której przyjęcia chce część pasażerów Białostockiej Komunikacji Miejskiej. W ostatnich dniach listopada grupa inicjatywna zaczęła zbieranie podpisów pod dokumentem, który znosi obowiązek logowania się po każdym wejściu do autobusu miejskiego. Według nich wystarczyłoby zarejestrowanie karty w autobusie tylko raz w miesiącu - po kupieniu nowego biletu okresowego.
Projekt takiej uchwała, z około 6 tys. podpisów białostoczan, trafił do biura Rady Miejskiej tydzień temu. Nie przyjęto go jednak, bo po weryfikacji kart z podpisami okazało się, że brakuje wykazu 10 mieszkańców podpisanych pod projektem uchwały ustanawiających pełnomocnika.
Według przepisów wobec organów Miasta, w imieniu i na rzecz grupy mieszkańców występującej z inicjatywą uchwałodawczą występuje pełnomocnik ustanowiony na piśmie przez pierwszych 10 mieszkańców miasta podpisanych pod projektem uchwały.
Wnioskodawcy na usunięcie braków formalnych mają czas do najbliższego piątku (16.12).
E.S.