Kultura i Rozrywka
WróćObrazy Branickich można oglądać w Ratuszu. Trafiły do galerii
2018-02-12 12:48:52
Portrety Jana Klemensa i Izabeli Branickiej dołączyły do Galerii Malarstwa Polskiego w białostockim Ratuszu.
Monika Węcław
Obrazy zostały nabyte na aukcji przeprowadzonej przez dom aukcyjny w Monachium.
- Wizerunki obojga Branickich pojawiają się na rynku antykwarycznym bardzo rzadko - mówiła Joanna Tomalska-Więcek, kierownik Działu Sztuki Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, która znalazła informację o aukcji obrazów. - W zbiorach Muzeum Podlaskiego w Białymstoku znajdowały się do tej pory tylko pojedyncze portrety Branickich - kopie namalowane przez artystów obdarzonych dalekim od mistrzostwa talentem lub wypożyczone z innych zbiorów muzealnych. Para portretów zakupionych w grudniu 2017 r. przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku to prawdziwy rarytas - tym większy, że obrazy wyszły spod ręki artysty wysokiej klasy. Tożsamość autora jest przedmiotem badań. Portrety były oznaczone jako anonimowe - zachowały się jednak tabliczki, które mogą zawierać cenne wskazówki do dalszych poszukiwań.
Na początku stycznia odbyła się pierwsza publiczna prezentacja obrazów. Teraz portrety zostały wyeksponowane w Galerii Malarstwa Polskiego (w sali czerwonej), która znajduje się w białostockim Ratuszu. Można je więc oglądać bez ograniczeń.
- Wizerunki obojga Branickich pojawiają się na rynku antykwarycznym bardzo rzadko - mówiła Joanna Tomalska-Więcek, kierownik Działu Sztuki Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, która znalazła informację o aukcji obrazów. - W zbiorach Muzeum Podlaskiego w Białymstoku znajdowały się do tej pory tylko pojedyncze portrety Branickich - kopie namalowane przez artystów obdarzonych dalekim od mistrzostwa talentem lub wypożyczone z innych zbiorów muzealnych. Para portretów zakupionych w grudniu 2017 r. przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku to prawdziwy rarytas - tym większy, że obrazy wyszły spod ręki artysty wysokiej klasy. Tożsamość autora jest przedmiotem badań. Portrety były oznaczone jako anonimowe - zachowały się jednak tabliczki, które mogą zawierać cenne wskazówki do dalszych poszukiwań.
Na początku stycznia odbyła się pierwsza publiczna prezentacja obrazów. Teraz portrety zostały wyeksponowane w Galerii Malarstwa Polskiego (w sali czerwonej), która znajduje się w białostockim Ratuszu. Można je więc oglądać bez ograniczeń.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl