Objazdy i korki. Zamknięcie skrzyżowania Sienkiewicza - Piłsudskiego [WIDEO]
2013-04-12 00:00:00
Już w sobotę (13.04) rano nie przejedziemy przez skrzyżowanie ulicy Sienkiewicza z aleją Piłsudskiego. Całkowicie wyłączone z ruchu będą też fragmenty tych ulic. Białostoczanie powinni liczyć się z bardzo kłopotliwym przejazdem przez centrum, a najlepiej unikać jego okolic w ogóle.
Największe skrzyżowanie w centrum Białegostoku miało być zamknięte już tydzień temu. Z powodu opadów śniegu odwleczono to jednak o kilka dni.
Od tej soboty aż do końca roku nie będziemy mogli przejechać al. Piłsudskiego na odcinku od ul. Malmeda do ronda Lussy. Niedostępny dla samochodów będzie fragment ul. Sienkiewicza od al. Piłsudskiego do ul. Warszawskiej. Będą mogły korzystać z niego tylko autobusy Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Ponadto całkowicie wyłączona z ruchu zostanie ul. Sienkiewicza na odcinku od ul. Białówny do al. Piłsudskiego oraz ul. Mickiewicza na odcinku od Elektrycznej do ronda Lussy. Pojazdy poruszające się na rondzie Lussy nie będą miały możliwości zjazdu w ul. Mickiewicza.
Z ul. Mickiewicza w stronę śródmieścia należy jechać przez ul. Elektryczną, a dalej poruszać się ul. Branickiego. Samo centrum najlepiej omijać obwodnicą śródmiejską, czyli ul. Poleską, Towarową, Piastowską, Miłosza, Św. Ojca Pio i Kopernika. Choć jest to trasa dłuższa, to zdecydowanie najszybsza.
Przy zjazdach z obwodnicy śródmiejskiej w stronę centrum będą ustawione znaki z zalecanymi objazdami. Pojawią się one również przy ulicach, którymi będzie można poruszać się w okolicach zamkniętego skrzyżowania: na Legionowej, Skłodowskiej-Curie, Częstochowskiej, Ogrodowej czy Starobojarskiej.
Przez ścisłe centrum przejedziemy ul. Lipową, Liniarskiego i Malmeda. Co ważne, z Malmeda będzie możliwy skręt w lewo. Należy się jednak spodziewać, że właśnie tam będą powstawały największe korki. Można więc także wybierać przejazd ul. Kalinowskiego i Wyszyńskiego.
Znaki i pasy informujące o nowej organizacji ruchu będą ustawiane i malowane w nocy z piątku na sobotę.
Straż miejska już przypomina, że na odcinakach wyłączonych z ruchu dla pojazdów osobowych, białostoczanie mogą spodziewać się kontroli ruchu drogowego. Funkcjonariuszy straży wspomoże monitoring miejski, który będzie rejestrował pojazdy poruszające po drogach objętych znakami zakazu ruchu.
Konsekwencją karną niestosowania się do znaku B-1 (zakaz ruchu w obu kierunkach) jest mandat karny w wysokości do 500 zł oraz 5 punktów karnych.
Jak będziemy jeździć przez centrum Białegostoku od 13 kwietnia, doskonale pokazuje film:
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z
Polityka cookies
. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce