Obaj mieli urządzenia do manipulacji zapisami tachografu
Wobec pierwszego przewoźnika wszczęto postępowanie zagrożone karą w wysokości 11 tys. zł, a wobec drugiego - 12 tys. zł.
WITD
Pod koniec ubiegłego tygodnia na drodze krajowej nr 8 w Suchowoli skontrolowano ciężarówkę należącą do polskiego przewoźnika, którą wykonywany był międzynarodowy przewóz drogowy na trasie Polska - Litwa.
W trakcie prowadzonych czynności stwierdzono wpięcie do instalacji tachografu niedozwolonego urządzenia służącego do manipulacji danymi związanymi z czasem pracy kierowcy. Co więcej, tachograf ten nie został sprawdzony lub poddany przeglądowi przez warsztat posiadający zezwolenie.
Wobec właściciela kontrolowanego pojazdu wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w wysokości 11 tys. zł.
To nie jedyna taka sytuacja w ostatnim czasie, gdyż podczas działań prowadzonych w punkcie kontroli w Białymstoku, mających na celu sprawdzenie ciężarówki należącej do polskiego przewoźnika, również stwierdzono urządzenie służące do manipulacji zapisami tachografu cyfrowego.
Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 2 tys. zł za nierejestrowanie swojej aktywności, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie zagrożone karą ograniczoną zgodnie z obowiązującymi przepisami do 12 tys. zł.
W obu przypadkach samochody doprowadzono do serwisu tachografów i zdemontowano niedozwolone urządzenia.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl