O kolizji powiedział, ale zataił coś innego
Spowodował kolizję i zgłosił ten fakt policjantom. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że był pijany. Jak się okazało 30-latek miał całkiem sporo promili w organizmie - ponad dwa.
KPP Grajewo
Grajewscy policjanci mieli dość nietypową interwencję. Do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna i powiedział, że spowodował kolizję.
W trakcie rozmowy z kierowcą, policjanci wyczuli od niego alkohol. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
30-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl