Nowy diakon w ArchidiecezjI Białostockiej. Będzie miał teraz wiele zadań
Arcybiskup Józef Guzek udzielił święceń diakonatu alumnowi Konradowi Łabieńcowi obrzędu święceń dokonano w rodzinnej parafii diakona - w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Białymstoku.
archibial.pl
W niedzielę alumn Konrad Łabieniec przyjął święcenia diakonatu. Udzielił mu ich abp Józef Guzdek. Uroczystość zapoczątkował obrzęd Iuramentum. To właśnie podczas niego kandydat do święceń składa wyznanie wiary, przysięgę wierności oraz deklarację przed objęciem urzędu kościelnego, jakim jest urząd diakona.
W trakcie mszy świętej metropolita białostocki pokreślił, że ważne jest to, że nowo wyświęcony diakon przyjął święcenia w swojej rodzinnej parafii.
- Twoje powołanie do służby w Kościele dojrzewało w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Oczywiście, najpierw w rodzinie, a później w parafialnym kościele. Uczyłeś się służby Bogu przy ołtarzu, jako ministrant, którą łączyłeś ze służbą bliźnim. Myślę, że to nie przypadek, że otrzymasz święcenia diakonatu w rodzinnej parafii, przed obliczem Matki Bożej, która zawsze służy i nieustannie nam pomaga” – mówił Guzdek.
Arcybiskup życzył też diakonowi, by każdy dzień przeżywał jako dar z siebie w służbie Bogu, Kościołowi i każdemu człowiekowi.
W uroczystości udział wzięli kapłani, alumni, rodzina nowego diakona oraz członkowie wspólnoty parafialnej.
Sakramentu święceń udziela się w trzech stopniach. Najniższym z nich jest diakonat. Od momentu przyjęcia tego sakramentu mężczyzna staje się osobą duchowną, szczególnie oddaną swojemu ordynariuszowi, który jest wezwany do życia zgodnie z celibatem. Ma też za zadanie codziennie sprawować Liturgię Godzin oraz asystować biskupom i prezbiterom przy sprawowaniu Eucharystii, udzielać komunii wiernym, czy głosić homilię. Może także udzielać chrztów i asystować przy sakramencie małżeństwa.
Redakcja
24@bialystokonline.pl