Zdrowie

Wróć

Nowoczesny sprzęt działa już w BCO. Niestety NFZ nie płaci za badania

2013-12-10 00:00:00
Pierwsze w naszym regionie urządzenie do pozytonowej tomografii emisyjnej znajduje się w Białostockim Centrum Onkologii (BCO). Na razie podlaski NFZ nie będzie jednak płacił za badania.
ŁW
Nowoczesny aparat Pozytonowej Emisyjnej Tomografii (PET) pozwala na wykrycie zmian nowotworowych na bardzo wczesnym etapie. Inny sprzęt nie jest w stanie tego dokonać. Mimo że PET jest już zainstalowany w Białostockim Centrum Onkologii, to nadal nie ma kontraktu na badania z NFZ.

- Umowy na badania PET na rok 2014 w Białymstoku nie będzie - mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ - Mamy już zakontraktowane takie świadczenia w innych regionach do końca 2014 r. Musimy się z nich wywiązać.

Jedno badanie na aparacie PET kosztuje około 4 tys. zł. Do czasu podpisania kontraktu firma Voxel, która wygrała przetarg na utworzenie pracowni i zainstalowanie wartego kilkanaście mln zł aparatu, pokryje z własnej kieszeni koszt badań, których będzie około 250. Pierwsze rozpoczną się w 2014 roku.

- Mamy nadzieję, że białostocki oddział NFZ także te badania będzie refinansował - powiedział Jacek Liszka, prezes firmy Voxel.

Kontrakt na badania PET to kilka milionów złotych. Podlaski NFZ otrzymał na 2014 r. tyle samo pieniędzy, co w bieżącym roku. Opłacenie badań w BCO oznaczałoby przesunięcie pieniędzy od innych świadczeniobiorców.

Obecnie w Polsce jest 20 aparatów PET. W województwie podlaskim dysponuje nim tylko BCO. W 2012 roku blisko 600 osób skorzystało z badań, Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zapłacił za nie 2,4 mln zł.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl