Zdrowie

Wróć

Nowa pracownia w centrum onkologii. Z urządzeniem, które wykrywa wirusy

2021-04-07 15:18:03
W dobie pandemii koronawirusa i w czasach, kiedy coraz więcej osób zmaga się z nowotworami, aparat, który jest w stanie wykrywać wirusy to po prostu must have. O takie urządzenie wzbogaciło się Białostockie Centrum Onkologii. Aparat znajduje się w nowo powstałej pracowni wirusologii molekularnej.
Białostockie Centrum Onkologii
W czwartek (8.04) w Białostockim Centrum Onkologii ruszy nowo powstała pracownia wirusologii molekularnej.

- Pracownia jest odpowiedzią zarówno na sytuację epidemiczną spowodowaną pandemią wirusa SARS-CoV-2, ale również kolejnym wyzwaniem rozwijającej się w BCO diagnostyki genetycznej.
Posiadanie takiej pracowni to taki epidemiologiczny skarb. W bardzo krótkim czasie możemy zrobić test genetyczny i pacjenta, bądź pracownika naszej placówki odizolować i leczyć – podkreśla dr Katarzyna Jarząbek, kierownik Pracowni Wirusologii Molekularnej BCO.

Aparat, który znajduje się w pracowni, wykrywa materiał genetyczny wirusa. Wynik uzyskuje się po półtorej godziny od pobrania wymazu. Testy genetyczne rekomenduje Światowa Organizacja Zdrowia.

- Skupiamy się głównie na naszych pacjentach i naszym personelu, nie działamy komercyjnie, ani na zewnątrz. Przepustowość tego aparatu to jest około ośmiu testów na godzinę – zaznacza dr Luiza Kańczuga-Koda, kierownik Zakładu Patomorfologii BCO.

Co więcej, urządzenie można z powodzeniem wykorzystywać do genotypowania wirusów o wysokim potencjale onkogennym, czyli wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) związanego z rakiem szyjki macicy czy wirusów zapalenia wątroby. I to jeszcze nie wszystko, ponieważ ten sprzęt pozwala również na badanie i monitorowanie pacjentów z rakiem pęcherza moczowego.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl