Biznes
WróćNowa maszyna poprawi jakość białostockich tkanin
2011-08-26 00:00:00
Przyjechała z Niemiec, jest w pełni skomputeryzowana, a jej montaż i uruchomienie zajmie kilkanaście tygodni. W Białostockiej Wykończalni Tkanin instalowana jest właśnie nowoczesna barwiarka , dzięki której spółka poprawi jakość swoich tkanin.
materiały prasowe
BWT należy do Andropolu, znanego na rynku krajowym producenta m.in. tkanin ochronnych przeznaczonych głównie na odzież roboczą i specjalistyczne ubrania ochronne (dla służby zdrowia, przemysłu chemicznego i paliwowego, straży pożarnej, budownictwa, drogownictwa), ale także pościeli, tkanin odzieżowych i meblowych. Andropol jest też certyfikowanym dostawcą dla wojsk NATO.
- Zakup nowej maszyny to inwestycja, która wpływa na dalsze polepszenie jakości naszych produktów, a jednocześnie pozwala oszczędzać koszty - mówi Grzegorz Łukawski, prezes Andropolu. - Modernizacja parku maszynowego jest ważnym elementem długofalowej polityki, która zapewni spółce mocną pozycję, jako producenta tkanin specjalistycznych. Warte kilka mln zł, urządzenie niemieckiej firmy Monforst, to całkowicie skomputeryzowana tzw. barwiarka ciągła.
- U znanego producenta w Niemczech znaleźliśmy odpowiedni sprzęt, skonfigurowaliśmy go zgodnie z naszymi potrzebami i po przeprowadzeniu pierwszych próby technologicznych, zakupiliśmy maszynę do Polski - mówi Krzysztof Spólnicki, prezes BWT.
Ze względu na imponujące gabaryty (ma blisko 30 m długości), barwiarka została dostarczona do zakładu w częściach i obecnie jest montowana pod nadzorem przedstawiciela firmy z Niemiec. Montaż potrwa do końca września, odbiór i próby technologiczne przewidziane są na październik, a na przełomie października i listopada powinna ruszyć produkcja.
- Zakup nowej maszyny to inwestycja, która wpływa na dalsze polepszenie jakości naszych produktów, a jednocześnie pozwala oszczędzać koszty - mówi Grzegorz Łukawski, prezes Andropolu. - Modernizacja parku maszynowego jest ważnym elementem długofalowej polityki, która zapewni spółce mocną pozycję, jako producenta tkanin specjalistycznych. Warte kilka mln zł, urządzenie niemieckiej firmy Monforst, to całkowicie skomputeryzowana tzw. barwiarka ciągła.
- U znanego producenta w Niemczech znaleźliśmy odpowiedni sprzęt, skonfigurowaliśmy go zgodnie z naszymi potrzebami i po przeprowadzeniu pierwszych próby technologicznych, zakupiliśmy maszynę do Polski - mówi Krzysztof Spólnicki, prezes BWT.
Ze względu na imponujące gabaryty (ma blisko 30 m długości), barwiarka została dostarczona do zakładu w częściach i obecnie jest montowana pod nadzorem przedstawiciela firmy z Niemiec. Montaż potrwa do końca września, odbiór i próby technologiczne przewidziane są na październik, a na przełomie października i listopada powinna ruszyć produkcja.
andy