Sport

Wróć

Nora, czyli szalony bramkarz jakich mało. Z orlika do Reprezentacji [WYWIAD, WIDEO]

2015-10-07 00:00:00
Marzeniem większości chłopców jest występ w Reprezentacji Polski. Dla niego się udało. Norbert Jendruczek to w pewien sposób wyjątkowy bramkarz, który oprócz obrony swojej twierdzy, potrafi zdobywać gole niewątpliwej urody.
playarena / Norbert Jendruczek
Od jak dawna uczestniczysz w rozgrywkach Nike Playarena?

Teraz zaczął się czwarty rok. Przez dwa pierwsze lata grałem w BKS Kaloryfer, a obecnie jestem zawodnikiem SuperstarTeam.

W tym roku razem z SuperstarTeam graliście w drużynowych Mistrzostwach Polski, w których wypadliście bardzo dobrze. Spodziewałeś się tak dobrego wyniku?

Przed finałami 3. miejsce wzięlibyśmy w ciemno, w planach było wyjście z grupy. Po całym turnieju pozostaje jednak lekki niedosyt.

Na tej imprezie zostałeś wypatrzony przez trenera reprezentacji mini piłki nożnej - Klaudiusza Hirsza. Spodziewałeś się powołania na zgrupowanie drużyny, która później walczyła w Mini Euro?

Sam trener coś tam wspominał na półfinałach Mistrzostw Polski w Ostródzie, więc przyznam szczerze, że po cichu liczyłem na powołanie.

Co czułeś kiedy dostałeś powołanie? Może kadra szóstek to nie to samo co prawdziwa reprezentacja, ale chyba każdy chciałby zagrać z orzełkiem na piersi?

Zaśpiewać hymn Polski to naprawdę wspaniałe uczucie, a zagrać z orzełkiem na piersi to ogromne wyróżnienie.

Udało Ci się załapać na wyjazd na ME w Chorwacji. Do tego byłeś podstawowym golkiperem naszej kadry. Jak wspominasz Mini Euro?

Mistrzostwa wspominam bardzo dobrze, mimo przegranej w takich okolicznościach z Bośnią i Hercegowiną, gdzie prowadziliśmy już 2:0, by ostatecznie przegrać po rzutach karnych. Cieszę się, że mogłem spotkać takich ludzi i wspólnie reprezentować nasz kraj. To grupa naprawdę wspaniałych ludzi. Pozdrawiam wszystkich!

Jesteś nietypowym bramkarzem, bo lubisz też strzelać bramki i wychodzi Ci to całkiem przyzwoicie. Jedną z nich zdobyłeś nawet na ME. Koledzy z kadry chyba nie znali Ciebie z tej strony?

No bez przesady... coś tam wiedzieli, a jeśli chodzi o bramkę z mistrzostw, to trener Klaudiusz Hirsz od początku turnieju mówił, żeby spróbować uderzyć bezpośrednio ze wznowienia od bramki i z Bośnią to się udało.

Gol Jendruczka na Mini Euro w meczu z Bośnią i Hercegowiną (bramka od 7:08)


Grasz również w I lidze futsalu w zespole MOKS Słoneczny Stok Białystok oraz w czwartoligowej Puszczy Hajnówka. Jak porównasz poziom kadry do poziomu w klubach, w których trenujesz?

No cóż, trenerem nie jestem i ciężko mi to oceniać. Nie chciałbym nic nikomu dodawać czy ujmować, ale myślę, że i w MOKS-ie, i w Puszczy ktoś mógłby wpaść selekcjonerowi w oko.

Przez taką kadrę można trafić do klubów Ekstraklasy i I ligi w piłce na trawie? Czy były takie przypadki?

Przemknęło mi coś przez ucho o takim przypadku, ale kto i gdzie trafił, to nie potrafię powiedzieć

A po Norka nikt się nie zgłosił?

(Śmiech) No jak na razie niestety nikt. Cóż trzeba się skupić na ciężkiej pracy w klubach, w których obecnie występuję:)

Jakie są najbliższe plany kadry?

Z tego, co słyszałem, kadra chce się częściej spotykać, by jeszcze poprawić swoją grę, ale na to potrzebne są fundusze, których chyba trochę brakuje... Wiem jednak, że działacze Playareny usilnie starają się o pozyskanie pieniędzy.

Liga Nike Playarena rośnie w siłę?

Myślę, że tak. Poziom z roku na rok jest coraz wyższy, a i organizatorzy z roku na rok zaskakują nowymi pomysłami rozgrywania finałów.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl