Aktualności

Wróć

Nogi związane kablem, ślad postrzału. Oględziny szczątków odnalezionych we wsi Rygol

2015-11-27 00:00:00
Mówi się, że mogą być to pierwsze odnalezione ofiary obławy augustowskiej. Antropolodzy i medycy sądowi zbadali szkielety odnalezione na początku miesiąca w Puszczy Augustowskiej.
IPN
W czwartek (26.11) biegli z zakresu antropologii i medycyny sądowej przeprowadzili oględziny szczątków ludzkich odnalezionych 5 listopada w lesie w okolicach wsi Rygol.

- Z oględzin wynika, że są to szczątki dwóch mężczyzn w wieku około 35–40 lat. Na czaszce mężczyzny, który miał nogi związane kablem, zidentyfikowano ślad postrzału z broni palnej - informuje Radosław Ignatiew, prokurator z IPN w Białymstoku.

W związku z tym, że czaszka jest uszkodzona, zostanie poddana badaniom tomograficznym, m.in. w celu odtworzenia kierunku postrzału.

- Na drugim szkielecie nie stwierdzono widocznych śladów obrażeń - przekazał mediom Ignatiew.

Z kości obu denatów zostanie pobrany materiał genetyczny do badań porównawczych.

Także w czwartek zakończył się trwający od 16 listopada kolejny etap prac archeologicznych w piwnicach białostockiego Aresztu Śledczego. Ich celem było ujawnienie i wydobycie szczątków ofiar zbrodni komunistycznych. Sprawdzono 120 m kw. - korytarz piwniczny i 6 pomieszczeń przyległych. Natrafiono tam na kilkanaście jam, w których nie ujawniono jednak żadnych szczątków ludzkich. Kształt oraz głębokość tych jam, w większości pustych, zdaje się potwierdzać tezę, że znajdował się tam magazyn płodów rolnych. Na obszarze badań znaleziono i zabezpieczono m.in. kilka pocisków i łusek różnej proweniencji oraz ułamany trzon zamka od karabinu.

Prace poszukiwawcze na terenie piwnic Aresztu Śledczego w Białymstoku będą kontynuowane w przyszłym roku. Do sprawdzenia pozostał obszar o powierzchni zbliżonej do już przebadanego.

IPN zapowiedział też, że planowane są poszukiwania na terenie Białegostoku. Na podstawie zeznań świadków i treści dokumentów archiwalnych wiadomo, że w mieście są jeszcze miejsca, w których zaraz po zakończeniu II wojny światowej przeprowadzono w tajemnicy pochówki większej liczby nieustalonych osób.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl