Aktualności
WróćNocne autobusy codziennie i tańsze bilety. Pomysł zmian w BKM
2014-03-14 00:00:00
Autobusy nocne powinny jeździć przez cały tydzień, a ceny biletów na przejazd nimi należy ustalić na takim samym poziomie, jak w dziennych – młodzi białostoczanie zwrócili się do prezydenta Białegostoku z apelem dotyczącym BKM.
Ewelina Sadowska-Dubicka
- Autobusy nocne kursują tylko w nocy z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę. Uważamy, że jest to niewystarczające – mówi Sebastian Łukaszewicz z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości. - Proponujemy, by ta komunikacja funkcjonowała od poniedziałku do niedzieli.
Codziennie i taniej
Oprócz codziennych autobusów nocnych, młodzi chcą ujednolicenia taryf biletowych. Obecnie nocą są ponad dwukrotnie droższe opłaty niż za komunikację dzienną – 3 zł za przejazd ulgowy i 6 zł za normalny. Co gorsze, na liniach 3N, 5N i 21N nie obowiązują bilety miesięczne - ich posiadacz i tak musi płacić dodatkowo. To, zdaniem przedstawicieli Forum Młodych, również powinno się zmienić. Teraz bardziej opłaca się jechać 3-4 osobom taksówką niż autobusem.
- W innych miastach Polski tak nie jest – podkreśla Łukaszewicz i podaję, że różnica w cenie, oprócz Białegostoku jest tylko w Gdańsku.
Młody działacz uważa, że jeśli obniży się ceny biletów, autobusy będą zapełnione. Sugeruje ponadto, by wprowadzić przystanki na żądanie.
Krzysztof Pogorzelski zaznacza, że całotygodniowa nocna komunikacja przyda się nie tylko studentom czy uczniom, którzy nie mają własnych samochodów, bądź nie stać ich na taksówkę, ale też wszystkim mieszkańcom, np. wracającym w nocy z pracy.
Autorzy apelu szacują, że nocna, codzienna komunikacja miejska to roczny, dodatkowy wydatek dla miasta rzędu 500 tys. zł (obsługa nocnych linii 2 razy w tygodniu kosztuje około 284 tys. zł). Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości nie zaproponowało jednak, skąd wziąć pieniądze na dodatkowe autobusy.
- Skoro pieniądze są na takie buble, jak przejście podziemne i na to powinny się znaleźć – twierdzą.
To już kolejny apel
Z apelem o rozszerzenie komunikacji nocnej zwrócili się w tym tygodniu również podlascy studenci wspierani przez radnych klubu Białostoczanie 2014. Ich zdaniem wystarczyłoby jedynie, by nocne autobusy pojawiły się jeszcze w nocy z czwartku na piątek.
Według informacji Forum Młodych, już rok temu Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej zwracał się do prezydenta, by wprowadzić zmiany dotyczące autobusów nocnych. Ten wówczas zadeklarował zmianę w ciągu dwóch miesięcy. Tak się jednak nie stało. Czy tym razem apele będą skuteczne? - zobaczymy.
Codziennie i taniej
Oprócz codziennych autobusów nocnych, młodzi chcą ujednolicenia taryf biletowych. Obecnie nocą są ponad dwukrotnie droższe opłaty niż za komunikację dzienną – 3 zł za przejazd ulgowy i 6 zł za normalny. Co gorsze, na liniach 3N, 5N i 21N nie obowiązują bilety miesięczne - ich posiadacz i tak musi płacić dodatkowo. To, zdaniem przedstawicieli Forum Młodych, również powinno się zmienić. Teraz bardziej opłaca się jechać 3-4 osobom taksówką niż autobusem.
- W innych miastach Polski tak nie jest – podkreśla Łukaszewicz i podaję, że różnica w cenie, oprócz Białegostoku jest tylko w Gdańsku.
Młody działacz uważa, że jeśli obniży się ceny biletów, autobusy będą zapełnione. Sugeruje ponadto, by wprowadzić przystanki na żądanie.
Krzysztof Pogorzelski zaznacza, że całotygodniowa nocna komunikacja przyda się nie tylko studentom czy uczniom, którzy nie mają własnych samochodów, bądź nie stać ich na taksówkę, ale też wszystkim mieszkańcom, np. wracającym w nocy z pracy.
Autorzy apelu szacują, że nocna, codzienna komunikacja miejska to roczny, dodatkowy wydatek dla miasta rzędu 500 tys. zł (obsługa nocnych linii 2 razy w tygodniu kosztuje około 284 tys. zł). Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości nie zaproponowało jednak, skąd wziąć pieniądze na dodatkowe autobusy.
- Skoro pieniądze są na takie buble, jak przejście podziemne i na to powinny się znaleźć – twierdzą.
To już kolejny apel
Z apelem o rozszerzenie komunikacji nocnej zwrócili się w tym tygodniu również podlascy studenci wspierani przez radnych klubu Białostoczanie 2014. Ich zdaniem wystarczyłoby jedynie, by nocne autobusy pojawiły się jeszcze w nocy z czwartku na piątek.
Według informacji Forum Młodych, już rok temu Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej zwracał się do prezydenta, by wprowadzić zmiany dotyczące autobusów nocnych. Ten wówczas zadeklarował zmianę w ciągu dwóch miesięcy. Tak się jednak nie stało. Czy tym razem apele będą skuteczne? - zobaczymy.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl