Zdrowie

Wróć

NIK o kolejkach do lekarzy. W Podlaskiem niektórzy czekają miesiącami

2017-11-24 13:17:06
Od 35 aż do 435 dni - tak długo czeka się w woj. podlaskim do specjalistów. Sprawie przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli.
pixabay.com
Najwyższa Izba Kontroli przygotowała raport poświęcony m.in. kolejkom do lekarzy różnych specjalizacji.

NIK ustaliła, że np. w czwartym kwartale 2016 r. - w woj. podlaskim – przyjęcie na oddział neurochirurgiczny następowało po dokładnie 435 dniach, a na oddział rehabilitacyjny po 178 dniach.

Natomiast żeby skorzystać z poradni kardiologicznej, trzeba było poczekać 141 dni. Z drugiej zaś strony - we wspomnianym czasie - nie było kolejek do specjalistów z oddziału rehabilitacji neurologicznej, a stosunkowo krótko (35 dni) czekali mali pacjenci w poradni endokrynologicznej dla dzieci. Poza tym ci, którzy chcieli w naszym regionie rozpocząć leczenie w sanatorium uzdrowiskowym, musieli wówczas uzbroić się w cierpliwość aż na 19 miesięcy.

Jednocześnie NIK w swoim raporcie zwraca uwagę na to, że w ubiegłym roku - pomimo zwiększenia wartości umów zawartych z placówkami zdrowia o 3,2 mld zł - dostęp pacjentów do świadczeń nie poprawił się. Blisko połowę z tych środków (45,2%) przeznaczono na podwyżki wynagrodzeń personelu medycznego.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl