Aktualności

Wróć

NIK: Nieprawidłowości przy budowie Orlików w Podlaskiem

2011-02-07 00:00:00
Bakałarzewo, Mały Płock, Giby, Nowe Piekuty i Wasilków - boiska sportowe w tych 5 podlaskich miejscowościach budowane w ramach rządowego programu Orlik 2012 sprawdzała NIK. W poniedziałek (7.02) przedstawiono wyniki kontroli. Nie są zadowalające.
materiały prasowe
Najwyższa Izba Kontroli w przypadku wszystkich 5 kontrolowanych inwestycji dopatrzyła się nieprawidłowości. W Bakałarzewie, Małym Płocku, Gibach i Nowych Piekutach były one znaczne. Drobniejsze uchybienia zauważono w Wasilkowie. Na 31 skontrolowanych w całej Polsce Orlików tylko do 2 NIK nie miała żadnych zastrzeżeń, 3 oceniła całkowicie negatywnie.

Jak wskazują wyniki kontroli, w Małym Płocku, Nowych Piekutach i Bakałarzewie korzystano z boisk bez pozwolenia na ich użytkowanie.

NIK miała jednak najwięcej zastrzeżeń do finansowania Orlików. Wójt Gib podpisał umowę na 1 mln zł, pomimo że w budżecie gminy na tę inwestycję było zaplanowane tylko 333 tys. zł. Radni dopiero później zwiększyli plan wydatków na budowę kompleksu. Zaciągnięcie zobowiązań finansowych wyższych niż upoważnienie naruszało dyscyplinę finansów publicznych.
Także w Gibach nie naliczono i nie dochodzono od wykonawcy 2,2 tys. zł kary za nieterminowe wykonanie boisk.

W Małym Płocku przekroczono termin rozliczenia dotacji z administracją rządową lub wojewódzką. Tutaj też uczestnicy postępowania o udzielenie zamówienia na Orlika (wójt i inspektor z urzędu gminy) nie złożyli odpowiednich oświadczeń, co naruszało standardy zapobiegające korupcji.

Pomimo zobowiązań, w budżetach gmin Bakałarzewo i Giby na 2009 r. i na 2010 r., nie zaplanowano wydatków na bieżące utrzymanie boisk.

Ministerstwo Sportu i Turystyki zakładało, że koszt budowy Orlika wyniesie około 1,06 mln zł. W Polsce Wschodniej różnica z tymi prognozami jest wysoka (oprócz podlaskiego: w lubelskim i świętokrzyskim). W Nowych Piekutach, Małym Płocku, Bakałarzewie i Gibach Orliki kosztowały od 1 do 1,1 mln zł, a w Wasilkowie aż 1,4-1,5 mln zł.

Na podlaskich Orlikach NIK stwierdziła usterki i braki wyposażenia. W Małym Płocku były za niskie i nieodpowiednio zamontowane piłkochwyty, niespełniające swojej roli, a tablice do koszykówki - za małe i bez wymaganych uchylnych obręczy. W Gibach, pomimo wymogów, kompleksu nie dostosowano do potrzeb niepełnosprawnych.

W Małym Płocku nie zatrudniono osoby do pracy z osobami korzystającymi z Orlika. Wójt gminy wyjaśniał, że podczas lekcji uczniami opiekowali się nauczyciele w-f, a w pozostałym czasie nad obiektem czuwali dyrektorzy szkół i stażyści.
E.S.