Niezależny ranking: białostoccy urzędnicy nie kosztują dużo
243,29 zł – tyle, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, wynoszą wydatki bieżące na administrację w Białymstoku. Mniej, wśród 18 miast wojewódzkich, wydaje na ten cel tylko Toruń.
sxc.hu
Ranking dotyczący wydatków polskich samorządów na administrację przygotowało Pismo Samorządu Terytorialnego Wspólnota.
Białystok w rankingu oszczędności, już od lat, jest na podium. Ograniczanie wydatków przy jednoczesnym zachowywaniu standardów pracy administracji i jakości obsługi mieszkańców to cel, jaki przez lata przyświecał organizacji naszej działalności - twierdzi białostocki magistrat. Kluczowe są ciągłe, dotyczące wszystkich dziedzin pracy, działania oszczędnościowe, racjonalne gospodarowanie środkami i kontrola wydatków.
W rankingu Wspólnoty pod uwagę brane były wydatki bieżące, z działu klasyfikacji budżetowej administracja publiczna. Ponieważ koszty funkcjonowania administracji wiążą się z wielkością jednostki samorządowej, porównań dokonano w kilku kategoriach. Wśród miast wojewódzkich Białystok znalazł się na drugim miejscu. Był to awans o jedną lokatę w stosunku do ubiegłorocznego rankingu. Najdroższa okazała się Warszawa.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl