Niespodzianka w Centralnej Lidze Juniorów. MOSP Białystok lepszy od Jagiellonii
Na zakończenie pierwszej rundy sezonu Centralnej Ligi Juniorów naprzeciwko siebie stanęły dwa białostockie zespoły. Derbowe starcie zakończyło się sporych rozmiarów niespodzianką, gdyż faworyzowana Jagiellonia poległa z MOSP-em 1:2.
akademia.jagiellonia.pl
W dniu Święta Niepodległości na bocznym boisku stadionu miejskiego rozegrany został mecz 15. kolejki Centralnej Ligi Juniorów. Czwarta w tabeli Jagiellonia – będąca gospodarzem – podejmowała przedostatni MOSP. Żółto-Czerwoni w teorii powinni zatem rozbić lokalnego rywala w sposób zdecydowany. W końcu po dotychczasowej części sezonu mieli od przeciwników 19 zdobytych oczek więcej.
Futbol jest jednak nieprzewidywalny. Goście już w 6. minucie rywalizacji wyszli na prowadzenie, a stało się to po kuriozalnym błędzie golkipera Jagi. Błażej Niezgoda przy próbie wybicia piłki tak nastrzelił jednego z graczy MOSP-u, że piłka zatrzepotała we własnej siatce. Warto zaznaczyć, że mecz ten mógł dla juniorów starszych Jagiellonii rozpocząć się zupełnie inaczej, gdyby w 3. minucie dogodną sytuację wykorzystał Mateusz Nikołajuk.
Szybko stracona bramka mocno skomplikowała sytuację gospodarzy. MOSP cofnął się do defensywy i wyprowadzał groźne kontrataki, po których często do interwencji zmuszany był Błażej Niezgoda.
Wynik 0:1 do przerwy sprawił, że Żółto-Czerwoni w drugiej połowie ruszyli do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. W 70. minucie spotkania Jaga dopięła swego i wyrównała. Celnym uderzeniem głową – po rzucie rożnych wykonywanym przez Mateusza Nikołajuka – popisał się Bartosz Bida i było 1:1.
Gospodarze w ostatnich minutach pojedynku chcieli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wciąż skupiali się na ofensywie, często zapominając o obronie. To otwierało gościom szansę na kontry, z których jedna – ta przeprowadzona w doliczonym czasie gry – zakończyła się bramką. Sensacja stała się zatem faktem i derbowy bój padł łupem MOSP-u, dla którego był to dopiero trzeci triumf w sezonie.
Jagiellonia Białystok – MOSP Białystok 1:2 (0:1)
Bramki: Bida 70 – nieznani zawodnicy 6 i 90+3
Jagiellonia Białystok: Niezgoda – Gołaszewski (89' Tecław), Ozga, Zysik, Huczko – Bogusz (27' Głowicki, 58' Konon), Tabor – Nikołajuk, Nawrocki, Łapiński (80' Kostyk) – Bida
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl