Aktualności

Wróć

Niemowlę uderzyło głową o podłogę. Liczyła się każda minuta

2025-03-06 12:50:14
Białostoccy policjanci z Oddziału Prewencji pomogli ojcu w szybkim przetransportowaniu jego 11-miesięcznego synka do szpitala. Chłopiec spadł z wysokości i uderzył głową o podłogę, dlatego liczyła się każda chwila. Funkcjonariusze, nie wahając się ani przez moment, użyli radiowozu uprzywilejowanego, aby jak najszybciej eskortować dziecko i jego ojca do placówki medycznej.
Podlaska Policja
Dramatyczne chwile przeżył ojciec 11-miesięcznego chłopca, który spadł z wysokości i uderzył głową o podłogę. Gdy mężczyzna zadzwonił pod numer alarmowy, dowiedział się, że karetka może dotrzeć dopiero za pół godziny. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, postanowił sam zawieźć dziecko do szpitala. Na szczęście na jego wezwanie błyskawicznie zareagowali policjanci, którzy natychmiast ruszyli z pomocą.

Zgłoszenie o wypadku natychmiast trafiło do dyżurnego białostockiej komendy, który przekazał je patrolowi znajdującemu się najbliżej miejsca zamieszkania zgłaszającego. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, mężczyzna był już w samochodzie, gotowy do drogi. Przerażony ojciec poinformował mundurowych, że jego syn po upadku zachowuje się nietypowo, co jeszcze bardziej zwiększyło jego niepokój. Policjanci nie wahali się ani chwili – podjęli decyzję o natychmiastowej eskorcie.

Funkcjonariusze szybko poinstruowali kierowcę, jak powinien postępować podczas eskorty. Następnie włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, zapewniając bezpieczny i sprawny przejazd do szpitala w Białymstoku. Po dotarciu na miejsce policjanci, widząc zdenerwowanie ojca, pomogli mu wprowadzić dziecko na izbę przyjęć. Sami też poinformowali lekarza o szczegółach zdarzenia, po czym pozostawili chłopca pod opieką specjalistów.

Dzięki błyskawicznej reakcji zarówno ojca, jak i służb, maluch mógł jak najszybciej otrzymać niezbędną pomoc medyczną. To kolejny przykład na to, że w kryzysowych sytuacjach szybka interwencja i współpraca służb mogą uratować zdrowie, a nawet życie.
MW
24@bialystokonline.pl