Nielegalne pamiątki z wakacji i narkokurierzy
Osoby, które z egzotycznych wakacji, przywożą nietypowe pamiątki, muszą liczyć się z prawnymi konsekwencjami. Problemy pojawią się, jeżeli mamy przy sobie m.in. kawior, nalewki na kobrach, szachy z kości słoniowej oraz podrzucone narkotyki.
pixabay.com
Tego lepiej nie kupować
Pamiątka z wakacji to must have każdego letniego urlopu. Trzeba jednak mieć świadomość, że kiedy wracamy z zagranicy, nie wszystko możemy przywieźć ze sobą do kraju.
Powinniśmy spodziewać się problemów, jeżeli mamy np. kawior, skóry lub wyroby ze skór dzikich kotów, niedźwiedzi, wilków, węży, krokodyli oraz waranów. Zabronione jest też posiadanie wypchanych ptaków drapieżnych, naturalnych medykamentów oraz produktów leczniczych (maści, balsamów związanych z niedźwiedziami, pijawkami lekarskimi i innymi zwierzętami), a także koralowców, muszli, nalewek na kobrach (lub innych wężach) czy szach z kości słoniowej.
Poza tym podróżni, którzy przywożą ze sobą produkty mięsne i mleczarskie, mają obowiązek umieszczać je w specjalnych pojemnikach. Te zaś znajdziemy na przejściach granicznych.
- Niektóre osoby tłumaczą się nieświadomością. Natomiast np. na lotniskach są specjalne informacje, plakaty, ulotki na ten temat. Przygotowując się do podróży turysta może też w internecie, na stronach KAS, znaleźć przydatne informacje, a także skontaktować się np. telefonicznie z Krajową Informacją Skarbową i dopytać o normy, zasady przewozu niektórych towarów. Oczywiście są też osoby, które doskonale wiedzą, że przewóz niektórych towarów jest nielegalny, ale mimo decydują się na ich przewóz narażając się na surowe konsekwencje karne – mówi asp. Maciej Czarnecki z zespołu prasowego Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku.
Za przewożenie przez granicę gatunku zagrożonego wyginięciem grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze od 3 miesięcy do 5 lat.
Uważajmy na narkokurierów
Poza tym, jak informują celnicy, w ostatnich latach zatrzymano wielu Polaków - narkokurierów. Chodzi o turystów, ofiary gangów. Przemytnicy nawiązują znajomość w restauracjach i hotelach. Proszą o przewiezienie przez granicę paczki albo podrzucają narkotyki do bagażu.
Dlatego nie powinniśmy zostawiać swoich niezabezpieczonych toreb bez nadzoru w miejscach publicznych. Nie należy też powierzać walizek obcym osobom. Zaś w czasie kontroli granicznej warto szczególnie pilnować walizek, dzięki temu unikniemy ich celowej podmiany. Oczywiście można również zgłaszać funkcjonariuszom policji, Służby Celno-Skarbowej lub Straży Granicznej każdą próbę wykorzystania nas do przewiezienia podejrzanych pakunków.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl