Nielegalne paliwo miało trafić na rynek. Zapobiegła temu podlaska KAS
Funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej nie dopuścili do wprowadzenia na rynek 26 tys. litrów nielegalnego paliwa.
Podlaska KAS
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Budziska na drodze krajowej nr 8 zatrzymali polską ciężarówkę, która w plastikowych pojemnikach przewoziła w sumie 26 tys. litrów oleju.
Mimo tego, że z dokumentów przedstawionych przez kierowcę pojazdu wynikało, że w tirze znajduje się olej smarowy, wyniki badania w laboratorium celnym potwierdziły, iż zatrzymany towar spełnia wymagania jakościowe charakterystyczne dla oleju napędowego.
Poprzez swoją działalność organizatorzy transportu prawdopodobnie chcieli uniknąć m.in. zapłaty podatku VAT, podatku akcyzowego, opłaty paliwowej oraz obowiązków koncesyjnych wymaganych przy obrocie olejem napędowym.
W sprawie tej funkcjonariusze wszczęli postępowanie karne skarbowe. Ciężarówka i pojemniki wypełnione olejem napędowym trafiły na parking Oddziału Celnego w Suwałkach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że towar miał najprawdopodobniej zostać nielegalnie wprowadzony do obrotu w Polsce. Szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanego paliwa to ponad 115 tys. zł.
Organizatorom procederu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, grzywna oraz przepadek środka przewozowego wraz z nielegalnie przewożonym olejem napędowym.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl