Niektórzy Polacy chcą zmian w programie 500 plus
Obecnie każdy rodzic dostaje 500 zł na drugie dziecko oraz, jeśli spełnia wymogi odnośnie progu dochodowego, także na pierwsze. Wiele ludzi uważa, że w programie powinny być wprowadzone znaczące zmiany.
pixabay.com
Polacy widzą wady programu 500 plus
Przyznanie 500 zł wszystkim samotnym rodzicom i zmiana zasad przyznawania pieniędzy na drugiego potomka – tego chce wielu Polaków, jak wynika z badania przeprowadzonego przez ciekaweliczby.pl.
Okazuje się, że nasi rodacy w dużej mierze chcieliby, aby pieniądze były dawane rodzinom, gdzie przynajmniej jeden rodzic pracuje (za tym jest aż 70% ankietowanych). Chodzi bowiem o to, by fundusze były wsparciem domowego budżetu, a nie przyzwoleniem na zrezygnowanie z zatrudnienia. Ponad połowa badanych przychylnym okiem patrzy też na zastąpienie 500 plus bonami na gwarantowane posiłki w szkołach i materiały edukacyjne dla dzieci. Aż 66% jest też zadania, iż świadczenie powinno być odebrane najbogatszym Polakom.
- Świadomość, że wiele osób unika pracy, bo woli utrzymywać się z różnego rodzaju świadczeń
i zasiłków sprawia, że większość Polaków, niezależnie od sympatii politycznych, popiera zmiany w przyznawaniu świadczeń. Dotyczy to również programu 500 plus, który nie powinien zniechęcać ludzi do podejmowania pracy - mówi Alicja Defratyka, autorka projektu ciekaweliczby.pl.
Niektórzy biorą zasiłki, które im się nie należą
W badaniu padło też pytanie odnośnie tego, jak powinien postąpić polski rząd wobec osób, które unikają pracy, bo wolą utrzymywać się wyłącznie z różnego rodzaju świadczeń i zasiłków z budżetu państwa. Co piąta osoba uważa, że nic nie należy robić i niech zostanie tak, jak jest. Reszta zaś uważa, że powinno się znacząco ograniczyć (50% odpowiedzi) lub odebrać (29%) zasiłki i świadczenia w taki sposób, by zmusić te osoby do pracy.
Co ciekawe, wielu ankietowanych (ponad 43%) przyznało, że zna przynajmniej jedną osobę, która świadomie naciągnęła państwo na przeróżne zasiłki oraz świadczenia.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl