Kultura i Rozrywka

Wróć

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Artystka kabaretu Hrabi miała 59 lat

2025-07-17 09:30:08
Joanna Kołaczkowska, artystka kabaretowa i jedna z najbardziej charakterystycznych postaci polskiej sceny komediowej, zmarła w wieku 59 lat. Od dłuższego czasu zmagała się z chorobą nowotworową.
Fb: Kabaret Hrabi
Zmarła Joanna Kołaczkowska – aktorka, artystka kabaretowa, współtwórczyni Kabaretu Hrabi, a wcześniej związana z Kabaretem Potem. O jej śmierci poinformowali w oficjalnym komunikacie członkowie Kabaretu Hrabi, z którymi współpracowała przez ponad dwie dekady.

„Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska... Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił” – napisali jej najbliżsi współpracownicy w poruszającym pożegnaniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Artystka odeszła spokojnie, w otoczeniu bliskich i przyjaciół – ludzi, których kochała i którzy kochali ją bezgranicznie. „Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem” – czytamy dalej w oświadczeniu Kabaretu Hrabi.

Joanna Kołaczkowska urodziła się 22 czerwca 1966 roku w Polkowicach na Dolnym Śląsku. Jej kariera sceniczna rozpoczęła się w 1988 roku, w kabarecie Drugi Garnitur, który po roku zakończył swoją działalność. Wtedy dołączyła do legendarnego Kabaretu Potem. Po jego rozwiązaniu współtworzyła Kabaret Hrabi, który z czasem stał się jednym z najbardziej cenionych i uwielbianych przez publiczność zespołów kabaretowych w Polsce. Była autorką tekstów, aktorką, wokalistką, a przede wszystkim artystką o niepowtarzalnej osobowości scenicznej.

Publiczność pokochała ją za charakterystyczny głos, błyskotliwy humor, talent do improwizacji i niezapomniane role.

Pożegnania i wyrazy współczucia napływają z całej Polski – od artystów, fanów i ludzi kultury. „Jej talentu nie da się porównać – był zjawiskiem. Jej obecność – darem. Jej odejście – stratą nie do ogarnięcia” – napisali współpracownicy artystki.

Joanna Kołaczkowska pozostanie w pamięci widzów jako ktoś, kto potrafił śmiechem rozjaśnić najciemniejsze dni. Jak podkreślili członkowie Hrabi: „Wierzymy, że gdziekolwiek teraz jesteś – roześmiana, jasna, wolna – niesiesz innym swój śmiech, tak jak nam niosłaś nadzieję i radość”.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl