Aktualności
WróćNie tylko do siedzenia. Nowe, sprytne ławki stanęły w Białymstoku
2017-08-04 11:49:12
W centrum Białegostoku pojawiły się sprytne ławki wyposażone w panele słoneczne. Jest to projekt z Budżetu Obywatelskiego 2017, na który zagłosowało ponad 400 białostoczan.
UM Białystok
Ławki solarne lub inaczej – sprytne ławki, są zasilane energią słoneczną i posiadają kilka przydatnych funkcji - np. możliwość ładowania telefonów. Pięć takich ławek zostało zainstalowanych w Białymstoku. Są zlokalizowane na ul. Kilińskiego, Rynku Kościuszki, ul. Suraskiej (2 szt.) i ul. Kalinowskiego przy Teatrze Lalek.
Każda z nich jest wyposażona w co najmniej dwa porty USB oraz dwie stacje do ładowania bezprzewodowego. Umożliwiają ciągłe zasilanie urządzeń przez minimum dziesięć godzin dziennie. Trzy z postawionych ławek są też wyposażone w stojaki dla rowerów.
– W nielicznych polskich miastach ławki solarne już są w użyciu. Zainteresowanie nimi wciąż rośnie. Dlatego również w Białymstoku stanęło pięć takich sprytnych ławek – mówi Adam Poliński, zastępca prezydenta.
Ławki zostały wykonane z dębowych desek i stalowych profili. Zostaną opatrzone tabliczkami informującymi o ich wykonaniu w ramach Budżetu Obywatelskiego 2017. Projekt zakładał, że kosztować będą one ok. 100 tys. zł. Nowe obiekty w przestrzeni miasta pojawiły się jednak z lekkim opóźnieniem. Zakładano bowiem, że staną one w wybranych punktach jeszcze przed końcem czerwca.
Każda z nich jest wyposażona w co najmniej dwa porty USB oraz dwie stacje do ładowania bezprzewodowego. Umożliwiają ciągłe zasilanie urządzeń przez minimum dziesięć godzin dziennie. Trzy z postawionych ławek są też wyposażone w stojaki dla rowerów.
– W nielicznych polskich miastach ławki solarne już są w użyciu. Zainteresowanie nimi wciąż rośnie. Dlatego również w Białymstoku stanęło pięć takich sprytnych ławek – mówi Adam Poliński, zastępca prezydenta.
Ławki zostały wykonane z dębowych desek i stalowych profili. Zostaną opatrzone tabliczkami informującymi o ich wykonaniu w ramach Budżetu Obywatelskiego 2017. Projekt zakładał, że kosztować będą one ok. 100 tys. zł. Nowe obiekty w przestrzeni miasta pojawiły się jednak z lekkim opóźnieniem. Zakładano bowiem, że staną one w wybranych punktach jeszcze przed końcem czerwca.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl