Nie mógł wyjść na spacer, to zaczął grozić strażnikowi śmiercią
Białostocki sąd umorzył postępowanie przeciwko Czeczenowi z zamkniętego ośrodka dla cudzoziemców. Mężczyzna miał grozić strażnikowi, kiedy ten zabronił mu wyjścia na spacer.
ŁW
Sprawa dotyczyła wydarzeń z połowy września zeszłego roku. Wtedy właśnie w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców przy Podlaskim Oddziale Straży Granicznej obywatel Czeczenii chciał wyjść na spacer. Strażnik odmówił mu, gdyż nie było to zgodne z przepisami. Obcokrajowiec miał wpaść wtedy w szał. Mężczyzna krzyczał i awanturował się. W jego obronie przyszedł inny Czeczen, który chciał jedynie dowiedzieć się co się stało. Strażnik odmówił mu udzielenia informacji. Obcokrajowiec również zaczął znieważać funkcjonariusza.
Sprawą zainteresowała się Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe i oskarżyła cudzoziemca o groźby karalne kierowane pod adresem strażnika (cudzoziemiec miał grozić mężczyźnie śmiercią). Mężczyźnie groziło za to 3 lata więzienia. Sąd Rejonowy w Białymstoku po rozpatrzeniu sprawy zdecydował o jej umorzeniu.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl