Nie będzie kar za opóźnienia na S8. Termin zakończenia realizacji przesunięty
Od jakiegoś czasu wiadomo, że dwa ostatnie podlaskie odcinki drogi eksperesowej S8 nie zostaną ukończone w terminie. Drogowcy zapewniają jednak, że zostaną oddane do użytku jeszcze przed końcem roku.
GDDKiA
Termin realizacji kontraktów na budowę dwóch podlaskich odcinków S8: granica województwa – Zambrów i Mężenin-Jeżewo, minął. Wiadomo już nie zostaną one oddane do użytku zgodnie z planem, czyli przed końcem trzeciego kwartału tego roku.
W najbliższym czasie GDDKiA powinna podpisać aneksy do umów z wykonawcami, którzy są odpowiedzialni za budowę tych odcinków. Oznacza to, że raczej nie będzie dochodzenia kar za opóźnienia.
- Aktualnie strony uzgadniają treść aneksów. Mogą być one podpisane w najbliższym czasie, prawdopodobnie pod koniec sierpnia. Kary są przewidziane w umowie, ale w przypadku podpisania aneksów raczej nie wchodzą w grę. Co do terminów - na razie nic się nie zmienia – obie inwestycje mają być udostępnione kierowcom do końca tego roku – tłumaczy Rafał Malinowski, z podlaskiego oddziału GDDKiA.
Problemem okazały się problemy z gruntami. W projektach przewidywano inne podłoże i było trzeba przeprowadzić korektę projektów. Potrzebny jest inny sposób wzmocnienia gruntów. Jednak jak przyznają drogowcy, nie było to jedyny powód.
- Na to nałożyła się kwestia organizacji pracy na budowie odcinka Mężenin–Jeżewo i za małego zaangażowania ludzi i sprzętu – dodaje Malinowski.
Wspomniane dwa odcinki są ostatnim w województwie podlaskim. Od dłuższego czasu swobodnie można się już poruszać po trasach Białystok-Jeżewo i Mężenin-Zambrów. Jednak cały czas trwają też prace na Mazowszu. W tym roku powinna zostać oddana do użytku obwodnica Marek, ale już odcinek od Ostrowi Mazowieckiej do Wyszkowa jest przewidziany do skończenia na trzeci kwartał 2018 r. Wówczas, jeśli nie będzie już opóźnień, gotowa do jazdy będzie cała 200-kilometrowa trasa łącząca Białystok z Warszawą.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl