Narodowe Czytanie w Białymstoku. Dla wielu to powrót do Przedwiośnia
Białystok, tak jak i wiele innych polskich miast, uczestniczył w Narodowym Czytaniu. Zdaniem mieszkańców miasta to świetna okazja do tego, żeby wrócić do czytania Przedwiośnia i ponownej nad nim refleksji.
Dorota Mariańska
Narodowe Czytanie to akcja, która propaguje znajomość polskiej literatury. Pierwszy raz inicjatywa ta została zorganizowana w 2012 r. I od tego czasu zyskała sobie wielu zwolenników, o czym można było przekonać się w sobotę (8.09) w centrum Białegostoku podczas tegorocznej odsłony przedsięwzięcia.
Mieszkańcy stolicy Podlasia z uwagą i książkami w rękach śledzili Przedwiośnie Stefana Żeromskiego z 1924 r., czyli ostatnią powieść tego autora o bilansie pierwszych lat niepodległości Polski, entuzjazmie, chęci odbudowy państwa, błędach i zaniechaniach.
- Myślę, że takie wydarzenie jak Narodowe Czytanie jest na pewno potrzebne. To jest powrót do Przedwiośnia, ponieważ ostatni raz zetknęłam się z tą książką w szkole średniej, bo to była lektura. Po latach jest to odkrywanie tej książki na nowo – mówi Agnieszka Jakubicz z Białegostoku.
- Ta książka jest lekturą w liceum, wtedy ludzie nie zawsze wszystko rozumieją, nie są zainteresowani, więc dobrze do niej wrócić, zrozumieć sens książki, jej przesłanie, a nie tylko słuchać nauczycieli, którzy mówią co autor miał na myśli - mówi entuzjastka e-czytników Anna Gryczewska.
W poprzednich edycjach lekturami Narodowego Czytania były np. Pan Tadeusz Adama Mickiewicza, Trylogia Henryka Sienkiewicza, Lalka Bolesława Prusa czy Wesele.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl