Sport

Anna Sokólska, Mateusz Szymański i Bohdan Włostowski - tak przedstawia się zespół, który podczas drugiej eliminacje IHAA European Grand Prix Series w łucznictwie konnym stanął na najniższym stopniu podium. Najlepsi okazali się gospodarze, a więc drużyna Turcji, natomiast medal koloru srebrnego powędrował do Francuzów.

Zmagania we wspomnianym pucharze polegają na rywalizacji 3-osobowych ekip narodowych w 3 konkurencjach łucznictwa konnego. Zawodnicy zdobywają punkty indywidualnie, a następnie są one sumowane, dzięki czemu wyłoniona zostaje najlepsza drużyna.

Liderka reprezentacji narodowej, czyli Anna Sokólska, wygrała w Turcji dwie z trzech konkurencji. Białostoczanka ustąpiła miejsca na szczycie podium tylko w zmaganiach Raid Track, gdzie była 2. Sokólska zwyciężyła natomiast Tower Track i rozgrywaną po raz pierwszy na tego typu imprezie konkurencję Turkish Tabla. O tym jak fantastyczny start zanotowała zawodniczka z naszego miasta, doskonale świadczy wynik osiągnięty właśnie w Turkish Tabla - narodowej konkurencji gospodarzy turnieju. Białostoczanka zdobyła tu 92,3 pkt i uzyskała aż 14 oczek przewagi nad kolejnym w stawce Alperenem Alkanem z Turcji.

- Cieszę się z wyniku. Moja radość jest tym większa, ponieważ mogę tu być i wygrywać dzięki moim kibicom, którzy wsparli mnie, umożliwiając wyjazd do Turcji. Kochani, dzięki waszej hojności uzbieraliśmy potrzebną kwotę i jestem tutaj. Te zwycięstwa są dla was i wasze - powiedziała zaraz po zakończeniu ceremonii wręczenia nagród Anna Sokólska.

Pierwsza odsłona cyklu IHAA European Grand Prix Series w łucznictwie konnym miała miejsce w długi majowy weekend na Polach Grunwaldu. Polacy w podobnym składzie okazali się się wtedy zwycięzcami. Na podium znalazły się jeszcze reprezentacje Finlandii i Węgier. Po drugiej eliminacji w klasyfikacji generalnej drużyn europejskich Polska umocniła się na pozycji lidera, której będzie bronić podczas finału cyklu. Zostanie on rozegrany w sierpniu we francuskim Gauchoux.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl