Kryminalne

Wróć

Napad i pobicie na tle narodowościowym. Sprawą zajmie się Sąd Apelacyjny

2019-02-21 17:14:05
W czwartek (21.02) Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę dotyczącą napaści i pobicia na tle przynależności narodowościowej obywateli Białorusi. Do tego zdarzenia miało dojść w kwietniu 2018 r. w Gołdapi.
pixabay.com
Napaść na tle narodowościowym

Mowa o zdarzeniu, do którego doszło niespełna rok temu w Gołdapi. Grupa mieszkających tam i pracujących Białorusinów wyszła na spacer i wtedy zaatakowało ich trzech młodych mężczyzn.

Napastnicy tłumaczyli później, że zdenerwował ich język rosyjski, w którym rozmawiali pokrzywdzeni. Padły wyzwiska. Oskarżeni bili i kopali Białorusinów, użyli również gazu łzawiącego.

Agresorzy kopali i uderzali butelką w głowę swoje ofiary

Z ustaleń Sądu Okręgowego w Suwałkach wynika, że pokrzywdzeni Białorusini przyjechali do Polski w celach zarobkowych, zamieszkali i podjęli pracę w Gołdapi. W dniu zdarzenia uczestniczyli w pokazie samochodowym na Targowicy Miejskiej, każdy z nich spożył po jednym lub dwóch piwach. Kiedy przechodzili ulicą Paderewskiego w pobliżu wieży ciśnień, zaczepili ich oskarżeni, znajdujący się pod znacznym wpływem alkoholu. Zaczęli oni kierować do nich obraźliwe słowa związane z ich przynależnością narodowościową, choć błędnie zakładali, że pokrzywdzeni to Rosjanie lub Ukraińcy. Kazali im wracać do swego kraju. Potem szli za pokrzywdzonymi i ich zachowanie eskalowało. Rozpylili gaz łzawiący, kopali i uderzali butelką w głowę - czytamy w komunikacie wydanym przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku.

Wystraszeni zrezygnowali z pracy i opuścili miasto

Napastnicy uspokoili się dopiero na skutek reakcji postronnych osób i po przybyciu na miejsce patrolu policji. Pokrzywdzeni doznali lekkich obrażeń. Ustalono też, że jeden z napastników następnego dnia miał ponownie grozić pokrzywdzonym pobiciem.

By uniknąć kolejnego konfliktu, Białorusini schronili się wtedy w placówce bankowej. Z obawy przed podobnymi incydentami pokrzywdzeni zrezygnowali także z pracy i opuścili Gołdap.

Sąd Okręgowy w Suwałkach wymierzył im kary od 10 miesięcy do 1 roku pozbawienia wolności. Dwaj z nich domagają się uchylenia tego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia sądowi I instancji.

Aktualizacja:

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, poza dokonaniem niewielkich zmian redakcyjnych, zasadniczo utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Okręgowego w Suwałkach w sprawie dotyczącej napaści na tle przynależności narodowościowej na obywateli Białorusi. Wyrok jest prawomocny.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl