Sport

Wróć

Najważniejszy mecz rundy. W niedzielę Jagiellonia zagra z Legią

2021-02-13 10:21:39
W 17. kolejce PKO Ekstraklasy Duma Podlasia podejmie na własnym stadionie warszawską Legię. Choć starcia obu ekip rozgrywane w Białymstoku nie obfitują ostatnio w bramki, to jednak emocji nigdy nie brakuje.
Grzegorz Chuczun
Zamiast ofensywnego spektaklu piłkarskie szachy

4 remisy 0:0 i zaledwie 4 gole w 7 meczach. Strzeleckie wyczyny Jagiellonii i Legii, podczas ostatnich rywalizacji na obiekcie przy ul. Słonecznej, nie robią wrażenia. Pojedynki między białostoczanami a zawodnikami ze stolicy kraju budzą ogromne emocje, w spotkaniach tych nie brakuje walki i ostrych spięć, ale czysto piłkarskiej jakości w szlagierowych meczach jest niewiele.

Żaden z kibiców Dumy Podlasia z pewnością nie będzie jednak zawiedzony, jeżeli znów piłka do siatki wpadnie tylko raz, ale znajdzie się ona w bramce gości. Żółto-czerwoni fani przy okazji rywalizacji z Legią wyżej od ładnej gry cenią sobie bowiem wynik i wolę walki, czyli to, co ostatnio, przy okazji domowej batalii z warszawskim zespołem, oglądamy niemal zawsze. W 7 najświeższych meczach między Jagą a Legią w Białymstoku aktualni mistrzowie Polski nie wygrali ani razu. Oprócz w sumie 5 remisów 2-krotnie w roli zwycięzcy mecz kończyli Podlasianie. Za każdym razem triumfując 1:0.

Zmiennicy muszą dać z siebie więcej

W rundzie wiosennej PKO Ekstraklasy zarówno Jagiellonia, jak i Legia, mają na koncie 1 zwycięstwo i 1 porażkę. W 2021 r. warszawianie wygrali w sumie 2 spotkania, bo w środku tygodnia podopieczni Czesława Michniewicza mierzyli się w Pucharze Polski z ŁKS-em Łódź. Legioniści po kłopotliwej przeprawie zwyciężyli 3:2. Trudno jednak mieć nadzieję, że wspomniana potyczka wpłynie jakoś negatywnie na postawę warszawskiej drużyny w Białymstoku. Jesteśmy dopiero w początkowej fazie drugiej części sezonu, dlatego mimo dodatkowego starcia piłkarze Legii nie powinni odczuwać w niedzielę (14.02) zmęczenia.

Najbliższy rywal Jagiellonii zajmuje w tej chwili w ligowej tabeli pozycję numer 2. Mimo tego, że klub ze stolicy kraju jest wysoko i traci do lidera zaledwie 2 oczka, nastroje w obozie przeciwników nie są najlepsze. Spowodowane jest to nie tylko samą grą drużyny, ale też problemami finansowymi klubu.

Co jest najmocniejszą stroną Legii?

- Ogromne doświadczenie i duży potencjał indywidualny niektórych zawodników. Wiemy, na jakim poziomie są poszczególni piłkarze Legii. Zdajemy sobie sprawę, że mają i będą mieli problemy w niektórych spotkaniach, ale obecnie stanowią monolit i rywalom nie jest łatwo dobrać im się do skóry - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Bogdan Zając, szkoleniowiec białostoczan.

Trener Jagiellonii dodał ponadto, że w kontekście najbliższych spotkań liczy na zdecydowanie lepszą postawę zmienników. Fedor Cernych czy Maciej Makuszewski, ze względu na intensywną grę, nie są w stanie przebywać na boisku przez 90 minut, dlatego roszady w pomocy w trakcie meczu są nieuniknione.

Niedzielny hit rozpocznie się o godz. 17.30. Starcie poprowadzi obecnie najbardziej rozpoznawalny polski arbiter, czyli Szymon Marciniak.

W rundzie jesiennej, przy okazji pojedynku w Warszawie, padł wyniki 2:1 dla Dumy Podlasia. Gole na wagę zwycięstwa zdobywali wtedy Jakov Puljić oraz Jesus Imaz. Po stronie Legii trafienie zaliczył Tomas Pekhart.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl