Aktualności

Wróć

Na ul. Sienkiewicza już obowiązują buspasy. Mogą posypać się mandaty

2013-10-29 00:00:00
Na ulicy Sienkiewicza we wtorek (29.10) drogowcy malowali buspasy. Nowe strzałki oraz napisy BUS pojawiły się na zewnętrznych pasach jezdni.
ESD
Kierowcy samochodów osobowych mogą teraz poruszać się tylko lewą częścią jezdni ul. Sienkiewicza. Prawą zajmą autobusy Białostockiej Komunikacji Miejskiej i PKS, ewentualnie też pojazdy skręcające w prawo.

Zmieniona organizacja na ul. Sienkiewicza już obowiązuje. Oprócz oznakowania poziomego pojawiły się bowiem znaki pionowe informujące o wydzielonych częściach jezdni dla autobusów.

Nowe buspasy na ul. Sienkiewicza rozpoczynają się od skrzyżowania z ul. Warszawską a kończą się przy ul. Wasilkowskiej. Pas dla autobusów utworzono z obu stron. Tylko w okolicy ul. Jagienki samochody przez kilkanaście metrów mogą jechać razem z autobusami, natomiast przy skrzyżowaniu z ul. Złotą został ustawiony zakaz skrętu w lewo.

Buspasy przybędą też na ul. Branickiego. Istniejące obecnie, na odcinku od ul. Elektrycznej do ronda Lussy, w tej chwili są odnawiane. Docelowo będą przedłużane do placu Antonowicza.
- Projekt jest na etapie uzgadniania organizacji ruchu z policją. Przy sprzyjających warunkach pogodowych oznaczenia drogowe dla buspasów będą namalowane i ustawione w listopadzie - poinformowała Beata Kołakowska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego.

Wprowadzenie nowych buspasów ma zwiększyć atrakcyjność, a przede wszystkim szybkość poruszania się komunikacją miejską w Białymstoku. Magistrat, który zadecydował o ich utworzeniu, liczy, że dzięki temu więcej osób będzie decydować się na podróż do centrum miasta autobusem.

- Koszty namalowania i oznaczenia znakami pionowymi nie są duże, zaliczane są do bieżących wydatków - podsumowuje Beata Kołakowska.

Pierwsze na świecie buspasy zostały otwarte w 1939 r. w Chicago. W Europie pojawiły się dopiero w latach 60. w Hamburgu. Z kolei w Polsce pierwsze powstały w 2004 r. w Krakowie.

Za złamanie zakazu przejazdu pasem dla autobusów grozi mandat w wysokości 100 zł i jeden punkt karny.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl