Aktualności

Wróć

Na ten gwizdek czekało wielu. Reaktywacja połączenia kolejowego Białystok - Waliły

2016-07-02 11:20:09
To była bardzo długa przerwa. Dokładnie po 16 latach i 3 miesiącach pociągi wracają na trasę kolejową Białystok – Waliły.
Dorota Mariańska
Tyle czasu minęło jak jeden dzień - dokładnie 16 lat i 3 miesiące. Po takiej przerwie przywrócono połączenie kolejowe z Białegostoku do Walił. W sobotni (2.07) poranek odjechał pierwszy reaktywowany kurs.

- Jest to historyczna chwila. Myślę, że połączenie będzie służyło mieszkańcom Białegostoku, ale też i Polski – mówił Jerzy Leszczyński, marszałek województwa podlaskiego.

Co do tego, że przywrócenie kursów jest istotne i że skorzystają z nich mieszkańcy województwa nie miał także wątpliwości dyrektor podlaskich przewozów regionalnych Jarosław Glazer:
- Kolej wraca do Walił. Była długa przerwa, ale dzięki inicjatywie społecznej, zaangażowaniu marszałka mamy okazję wrócić na trasę już z nowym sprzętem w innej konfiguracji. Liczę na to, że to będzie bardzo udana współpraca i będzie służyła społeczeństwu naszemu, lokalnemu oraz turystom z zewnątrz.

Reaktywacja połączeń cieszy jednak najbardziej podróżnych.

- To jest pociąg do Walił, ale przejeżdża przez Sokole, gdzie mieszkam. To bardzo emocjonujące, kiedy wywołują nasz pociąg. W weekendy dojazd do Sokola jest kiepski, dlatego dobrze, że ten pociąg rusza – ucieszyła się Iza Graś, która często korzysta z połączenia Białystok - Sokole Białostockie.

Do Sokola wybrała się także Agnieszka Harasimczuk z rodziną:
- Jedziemy do Sokola. Mamy tam dom. Będziemy odpoczywać. Dotychczas jeździliśmy samochodami. Pamiętamy zamknięcie linii. Fajnie, że ją przywrócili. To frajda dla dzieci, bo przynajmniej jeżdżą koleją.

Przywrócenie pociągu to ważny moment również dla mieszkańców gminy Gródek.

- Kursowały do nas tylko pociągi okazjonalne, w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ten pociąg jest bardzo potrzebny mieszkańcom gminy Gródek. Dojeżdżamy do szkół, do pracy czy lekarza, po zakupy. Ponadto myślę, że dzisiejsze rozpoczęcie kursowania da początek możliwości reaktywacji pociągu, który będzie jeździł po tej trasie w sposób regularny – wyjaśniał Wiesław Kulesza, wójt gminy Gródek.

2 lipca 2016 r. to dzień niezwykle istotny także dla Andrzeja Kasperowicza z Towarzystwa Przyjaciół Sokola, który od wielu lat zabiegał o przywrócenie kursów:
- To jest ewenement, że po tylu latach ten pociąg w końcu rusza. Mam nadzieję, że połączenie weekendowe będzie początkiem uruchomienia stałej linii kolejowej na trasie Białystok - Waliły, być może dalej do Zubek, a w przyszłości też na Białoruś. Moim marzeniem jest, żeby tak się stało. Przed nami jeszcze sporo pracy.

Na kursantów inauguracyjnego pociągu czekała impreza powitalna w Gródku. Na scenie koło stacji wystąpiły lokalne zespoły folklorystyczne. Przyjezdni poczęstowali się również bigosem, a chętni skorzystali z gminnych autokarów i udali się nad zalew w Zarzeczanach.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl