Zwyczaj śpiewania kolęd ma swoje korzenie w rzymskich pieśniach noworocznych (łacińskie calendae oznacza pierwszy dzień miesiąca). Z czasem obchody Nowego Roku i uroczystości Narodzenia Pańskiego stopiły się w jeden, wielki świąteczny okres. W tekstach pieśni przeniesiono akcent na narodziny Zbawiciela. Według tradycji pierwszą kolędę śpiewał Franciszek z Asyżu w zainscenizowanej przez siebie szopce w miasteczku Greccio. Zwyczaj przyjął się błyskawicznie w całym chrześcijańskim świecie. Tworzono kolędy narodowe, wplatając elementy rodzimego folkloru. Niektóre, jak słynna Cicha noc, zyskały międzynarodową popularność. Powstało wiele rodzajów muzyki bożonarodzeniowej, od prostych, świeckich pastorałek po monumentalne oratoria. Wspólnotową radość najlepiej wyrazić wspólnym śpiewem.
Dlatego i Opera i Filharmonia Podlaska w piątek, 21 grudnia o godzinie 18 zaprasza na tradycyjny koncert bożonarodzeniowy połączony z finałem Ogólnopolskiego Programu Rozwoju Chórów Szkolnych Śpiewająca Polska. Usłyszymy tego wieczoru Chór Kierunku Edukacji w Zakresie Sztuki Muzycznej Wydziału Instrumentalno-Pedagogicznego Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, Chór Politechniki Białostockiej oraz Zespół Sierra Manta pod dyrekcją Wioletty Miłkowskiej z towarzyszeniem solistów: Piotra Rafałko (tenor) oraz Bartłomieja Łochnickiego (baryton).
- Koncert rozpoczniemy od kantaty Johna W. Petersona, by potem zaprezentować Mszę Kreolską A. Ramireza i zakończyć wspólnym z publicznością – mam nadzieję – odśpiewaniem tradycyjnych polskich kolęd, takich jak: Wśród nocnej ciszy, Bóg się rodzi, Przybieżeli do Betlejem, Pójdźmy wszyscy do stajenki - zdradziła Wioletta Miłkowska, dyrygent.
O wydarzeniu:
Koncert świąteczny w OiFP