Aktualności

Wróć

Mural Wyślij pocztówkę do babci zostanie usunięty? Jest oświadczenie marszałka

2021-04-23 18:09:19
Uwielbiany przez białostoczan mural Wyślij pocztówkę do babci ma zostać usunięty. Głos w tej sprawie zabrał marszałek Artur Kosicki, który wyjaśnia z jakich powodów znany mural zniknie z mapy Białegostoku i na jak długo.
Archiwum
Wyjaśnienia marszałka

- W ostatnich dniach w przestrzeni medialnej rozgorzała dyskusja na temat muralu z Babcią Eugenią i jego dalszymi losami. Moją intencją jako marszałka województwa jest to, żeby mural ten dalej cieszył mieszkańców Białegostoku i całego regionu. Ściana budynku Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie w Białymstoku została bezpłatnie użyczona pod mural Wyślij pocztówkę do babci przez samorząd województwa Stowarzyszeniu Pogotowie Kulturalno-Społeczne. Przedstawiciele stowarzyszenia zostali poinformowani o tym, że mural będzie mógł widnieć na ścianie budynku tylko przez określony czas, ponieważ remont tego obiektu był już od dawna zapowiadany. Stowarzyszenie zgodziło się na te warunki, podpisując stosowną umowę - wyjaśnia marszałek województwa podlaskiego, Artur Kosicki.

Remont oraz termomodernizacja budynku są niezbędne ze względu na bezpieczeństwo przeciwpożarowe oraz ochronę środowiska. W czasie prac mural musi zniknąć ze ściany.

Widniał 2 lata

Słynny mural został stworzony w 2019 r. w ramach festiwalu Up To Date.

- Zależy mi jednak na tym i dołożę wszelkich starań, by wrócił on po przeprowadzonym remoncie na swoje pierwotne miejsce. Rozmawiałem o tym już pół roku temu z prezesem Stowarzyszenia Pogotowie Kulturalno-Społeczne Jędrzejem Dondziłło i zadeklarowałem nie tylko odtworzenie muralu, ale też sfinansowanie go z budżetu województwa - zapewnia marszałek.

Dodaje, że pomoże także w kwestiach formalno-prawnych, jeżeli odtworzenie muralu z babcią Eugenią będzie tego wymagało. Remont budynku przy ul. Skłodowskiej-Curie potrwa 2 lata, a po tym czasie mural wróci na ścianę.

- Jestem przekonany, że jest to odpowiedni czas na to, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i przygotować się do powrotu muralu na swoje miejsce - podsumowuje Artur Kosicki.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl