Aktualności

Wróć

Mural przy ul. Hetmańskiej pozostanie na swoim miejscu

2016-06-10 16:54:23
Mural poświęcony Irenie Sendlerowej pozostanie na swoim miejscu i nie trzeba będzie za to płacić.
Ewelina Sadowska-Dubicka
W 2014 r. na murze zakładu karnego w Białymstoku powstał mural upamiętniający Irenę Sendlerową. Stworzyli do uczniowie Liceum Plastycznego w Supraślu wraz z osadzonymi. Kilka miesięcy temu okazało się jednak, że za jego dalsze trwanie trzeba zapłacić, ponieważ zajmuje miejsce reklamowe. Pomysłodawcy malowidła - grupa Normalny Białystok - na platformie Polakpotrafi.pl zorganizowała zbiórkę pieniędzy, za które miało być opłacone muralowe miejsce.

Po uruchomieniu akcji znalazło się rozwiązanie - dyrektor Zakładu Karnego płk Piotr Kondraciuk porozumiał się z Zakładem Pomorskiej Instytucji Gospodarki Budżetowej Pomerania, który zarządza murem.

- Zależy nam na tym, aby mural w dalszym ciągu był obecny w miejskiej przestrzeni - zapewniał płk Piotr Kondraciuk. - Mur więzienny jest przekazany wieloletnią umową dzierżawy Pomorskiej Instytucji Gospodarki Budżetowej Pomerania. W związku z powyższym Służba Więzienna podjęła działania mające na celu zmianę dotychczasowych umów i wydzielenie z zewnętrznej części muru obszaru objętego muralem i przeznaczenia go na potrzeby działalności resocjalizacyjnej prowadzonej w białostockim zakładzie karnym. Mural przejdzie w ten sposób pod opiekę Zakładu Karnego w Białymstoku. Umowa z dzierżawcą więziennego muru zostanie w najbliższym czasie zmieniona aneksem. Reszta muru, tak jak dotychczas, pozostanie w zarządzie PIGB Pomerania - poinformował dyrektor Zakładu Karnego.

Mural nadal pozostanie na swoim miejscu, ale więzienny mur czeka przebudowa. Zakład Karny zapewnia jednak, że w przypadku planowanego remontu twórcy z wyprzedzeniem zostaną o tym powiadomieni. Zakład pomoże też w rozbiórce części muru z muralem, aby mógł zostać przeniesiony w inne miejsce.

- Jak widać, rozwiązanie zawsze można znaleźć, wystarczy chcieć - komentuje Anna Mierzyńska z Normalnego Białegostoku. - Tym razem wiele osób wykazało dobrą wolę i mural udało się zachować. Jesteśmy gorąco wdzięczni dyrektorowi Zakładu Karnego w Białymstoku za rozwiązanie naszego problemu, ale też bardzo gorąco dziękujemy wszystkich, którzy zechcieli nas wesprzeć na Polakpotrafi.pl - w ciągu trzech dni akcji zebraliśmy ponad 1000 zł! Widać, że dla wielu ludzi było ważne, by mural poświęcony Irenie Sendlerowej w Białymstoku przetrwał.

Akcja na Polakpotrafi.pl została zawieszona, a dotychczas wpłacone pieniądze zostaną zwrócone ofiarodawcom przez portal.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl