Mróz na podlasiu
Ponownie zabójczy mróz zaatakował Podlasie. W mijający weekend policjanci dzięki sygnałom od mieszkańców naszego województwa uratowali przed zamarznięciem ponad 30 osób. Większość z nich była w stanie upojenia alkoholowego. Część to ludzie bezdomni.
Mł. insp. Adam Mularz Komendant Wojewódzki Policji w Białymstoku polecił aby wszystkie patrole w naszym województwie odwiedzały miejsca gdzie przed mrozem mogą ukrywać się bezdomni. Policjanci mają za zadanie przewozić osoby, którym zagraża zamarznięcie do domów, ciepłych noclegowni, izb wytrzeźwień lub zapewniać nocleg w pomieszczeniach jednostek policji. Prosiliśmy również o pomoc mieszkańców Podlasia. Codziennie dzwonią do Policji z informacją o leżących na mrozie ludziach.
Kilka przykładów:
5 luty, przed godziną 17.00 mieszkaniec Sejn powiadomił miejscowych policjantów, że na chodniku przy ul. Piłsudskiego leży na mrozie nieprzytomny mężczyzna. Oficer dyżurny wysłał tam najbliższy patrol. Funkcjonariusze ocucili i ogrzali w radiowozie skostniałego 58-letniego mieszkańca Sejn. Gdy doszedł do siebie opowiedział, że wracając do domu poślizgnął się i padając stracił przytomność. Nie pamiętał co się stało. Wezwaną na miejsce karetką został przewieziony do szpitala skąd później odebrała go rodzina. W Białymstoku policjanci patrolujący dworzec PKP znaleźli 49-letniego bezdomnego. Mężczyzna spał na mrozie w pobliżu kładki. Najwyraźniej pijany nie dał rady poruszać się o własnych siłach. Schronienie na noc zapewniła mu izba wytrzeźwień. Dzięki telefonicznej informacji mieszkańca Hajnówki nie zamarzła 59-letnia kobieta. Bezpośrednio po sygnale policjanci znaleźli pijaną leżącą na śniegu przy ul. Łąkowej. Mundurowi zawieźli ją do domu pod opiekę męża.
Niestety nie obyło się też bez tragedii. Dzisiaj rano we wsi Radziuszki koło Sejn miejscowy rolnik jadąc na punkt skupu mleka znalazł zwłoki leżącego w przydrożnym rowie 56-letniego sąsiada. Policjanci ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej wieczorem pił alkohol u znajomego. Do domu zabrakł mu 100 metrów. Jest to już 18 ofiara mrozów tej zimy na Podlasiu.
Nie bądźmy obojętni, pamiętajmy, że alkohol + mróz i nawet odrobina ludzkiej bezmyślności ZABIJA ! Czujna i nieobojętna postawa może uratować ludzkie życie. Każdy szybki sygnał do policji o leżącym na mrozie człowieku może zapobiec tragedii.