Zdrowie

Wróć

Można się kąpać. Białostockie szpitale uporały się z groźną bakterią

2014-01-28 00:00:00
Białostockie Centrum Onkologii oraz szpital wojewódzki przy ul. Warszawskiej pozbyły się już legionelli. Bakterii nie ma też w innych szpitalach w regionie.
ŁW
Groźną dla zdrowia pacjentów bakterię wykryto jesienią 2013 roku w sieci wodociągowej m.in. Białostockiego Centrum Onkologii i oddziału położniczo-ginekologiczny szpitala wojewódzkiego przy Warszawskiej w Białymstoku (budynki szpitali mają połączoną sieć wodociągową). Legionella obecna była także w placówkach w: Suwałkach, Siemiatyczach oraz Mońkach. Po ostatnich kontrolach sanepidu wyniki pokazały, że legionella została już usunięta z sieci wodociągowej.

- Pomogła dezynfekcja termiczna - powiedziała Marzena Juczewska, dyrektorka Białostockiego Centrum Onkologii - Co jakiś czas w nocy profilaktycznie będziemy podgrzewać wodę.

W praktyce to bardzo dobra wiadomość dla pacjentów, którzy przez dłuższy czas nie mogli korzystać z gorących pryszniców w placówkach (bakteria była tylko w ciepłej wodzie). Teraz wszystko wróciło do normy.

Przypomnijmy, że groźną dla zdrowia pacjentów bakterię w 2013 roku wykryto także w Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym i Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Obie placówki uporały się z problemem, w UDSK nie obyło się bez instalacji specjalnego generatora dwutlenku chloru, który służy do zwalczania drobnoustrojów chorobotwórczych w wodzie.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl