Możliwe zażegnanie kryzysu? Podlascy przewoźnicy czekają na porozumienie z Rosją
Polska delegacja jedzie do Moskwy w sprawie regulacji przewozów na terenie Federacji Rosyjskiej. Stowarzyszenie Przewoźników Podlasia liczy na osiągnięcie pozytywnego rozwiązania.
pixabay.com
Już w najbliższy czwartek (18.02) może rozpocząć się kolejny etap negocjacji w sprawie regulacji przewozów między Polską a Federacją Rosyjską. Przypomnijmy, że ruch ciężarowy między krajami został wstrzymany pod koniec roku wskutek wprowadzenia nowych przepisów przewozowych przez Rosję. Dotychczas nie osiągnięto w tej sprawie kompromisu - regulacje zaproponowane przez Rosjan zostały ocenione przez stronę polską jako zbyt dotkliwe.
Satysfakcjonujące ustalenia dla obu stron – od nich zależy podpisanie protokołu, a tym samym - porozumienia w tej sprawie. Na pozytywne rozwiązanie czekają m.in. podlascy przewoźnicy. W naszym regionie działa bowiem ponad 200 firm przewozowych zrzeszonych w branżowej organizacji.
Mikołaj Linkiewicz, dyrektor biura Stowarzyszenia Przewoźników Podlasia, przyznał na początku lutego (po nieudanych negocjacjach w Warszawie), że zrzeszeni w organizacji transportowcy są zdeterminowani, by czekać na pozytywny rezultat nadchodzących rozmów.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zapoznało się z projektem protokołu z dotychczasowych negocjacji, przekazanym przez stronę rosyjską. Strona polska załączyła do dokumentu swoje uwagi z zamiarem przekazania ich Ministerstwu Transportu Federacji Rosyjskiej.
Do północy 15 lutego polscy przewoźnicy byli zobligowani do opuszczenia terenów Federacji Rosyjskiej wskutek braku dotychczasowego porozumienia w tej sprawie. Ich przebywanie na terenie Rosji uznano by za nieuprawnione i jako takie zagrożone karą w wysokości ok. miliona rubli, czyli ok. 50 tys. złotych.
Marta Drozdowska-Bednarz
marta.d@bialystokonline.pl